Świat

Kim wysłał Putinowi żołnierzy w zamian za ryż i dolary

opublikowano:
mid-epa11701135.webp
Dziś na Kremlu Władimir Putin przyjął szefową północno koreańskiego msz Choe Son Hui (fot. PAP/EPA/Michaił Tereszczenko)
Korea Północna należy do państw, o których nie wiadomo zbyt wiele, ale regularnie słyszymy o wielkim kryzysie i głodzie, jaki ma miejsce w tym państwie rządzonym aktualnie przez satrapę Kim Dzong Una. Potwierdzenie tych domysłów przynosi informacja o cenie, jaką Rosją musiała zapłacić Korei Północnej, za przysłanie żołnierzy na wojnę z Ukrainą. Poza pieniędzmi na pierwszy plan wysuwa się gratyfikacja w postaci ryżu.

Pomoc Rosji dla Korei Północnej to wypłaty w wysokości 200 mln dolarów rocznie, dostawy 600-700 tys. ton ryżu rocznie, dostawy technologii kosmicznych, a być może również wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze południowokoreański dziennik „The Korean Herald”

Gazeta podkreśla, że choć południowokoreańska Narodowa Służba Wywiadowcza (NIS) oceniła w ostatnim raporcie, że Pjongjang może więcej stracić niż zyskać, przyłączając się do wojny na Ukrainie po stronie Rosji, inni eksperci są odmiennego zdania. "The Korean Herald" cytuje byłego ambasadora Korei Południowej w Rosji Wi Sung Laka, którego zdaniem rosyjska pomoc pomoże Korei Płn. złagodzić skutki kryzysu finansowego i żywnościowego.

Z październikowego raportu NIS wynika, że każdy północnokoreański żołnierz wysłany przez Rosję na ukraiński front ma otrzymać miesięczny żołd w wysokości ok. 2 tys. dolarów. Jeśli Pjongjang wyśle co najmniej 10 tys. wojskowych, jak szacuje wywiad w Seulu, da to kwotę 200 mln dolarów.

To zdecydowanie więcej, niż wynoszą średnie zarobki obywateli Korei Północnej pracujących w Rosji. NIS szacuje, że przeciętnie otrzymują 800 dolarów miesięcznie. Z raportów ONZ na ten temat wynika, że obywatele KRLD, którzy pracują poza granicami kraju, zarabiają kilkadziesiąt dolarów miesięcznie, a resztę zabiera rząd w Pjongjangu.

Według informacji Seulu Korea Północna wysłała na ukraiński front nie tylko ok. 10 tys. żołnierzy, ale też blisko 20 tys. kontenerów, co może oznaczać ponad 9 mln pocisków kalibru 152 mm. Według Wi Sung Laka Rosja ma przekazać władzom w Pjongjangu także 600-700 tys. ton ryżu rocznie, co pokryje ponad połowę niedoborów. Moskwa ma też pomóc KRLD w pracach nad wystrzeleniem kolejnego, wojskowego satelity zwiadowczego.

"Wiadomo, że Korea Północna walczy dla Rosji. Jeśli kiedykolwiek dojdzie do wojny na Półwyspie Koreańskim, Pjongjang może oczekiwać, że Moskwa przyjdzie mu z pomocą" - powiedział Wi Sung Lak.

W czerwcu br. przywódcy Rosji i KRLD podpisali pakt o wzajemnej obronie. Dokument zakłada, że w razie ataku strony zapewnią sobie nawzajem natychmiastową pomoc wojskową. Wywiad w Seulu ocenia również, że Rosja będzie traktować Koreę Północną jako kartę przetargową w negocjacjach z następną administracją Stanów Zjednoczonych.

źr. wPolsce24 za PAP (Krzysztof Pawliszak)

Bez Cenzury

Bez Cenzury: Zamach na opozycję i kolejne protesty społeczne

opublikowano:
Bez nazwy.webp
"Bez Cenzury" to dynamiczny i odważny program publicystyczny, emitowany w telewizji wPolsce24, w którym prowadzący oraz zaproszeni goście poruszają najbardziej kontrowersyjne i aktualne tematy polityczne, społeczne i gospodarcze. Jak sugeruje tytuł, dyskusje toczą się bez ograniczeń, bez autocenzury i w pełnej swobodzie wypowiedzi.
Świat

Donald Tusk: nikt mnie nie ogra w UE. Premier Estonii: to Niemcy nie chciały Tuska na spotkaniu o Ukrainie

opublikowano:
mid-epa11666748.webp
Spotkanie przywódców z Bidenem bez Tuska (fot. PAP EPA/CHRIS EMIL JANSSEN)
Jeszcze rok temu Donald Tusk utyskiwał, że Polska pod rządami PiS-u nie ma silnego głosu na forum europejskim. Zapewniał, że jego nikt w Europie nie ogra. Tymczasem okazuje się, że Niemcy, na które od lat lider PO stawia, nie tylko nie lekceważą naszego premiera przerzucając nam uchodźców, to jeszcze blokują możliwość jego udziału w spotkaniu z sekretarzem obrony USA.
Świat

Donald Trump szukał pracy w barze szybkiej obsługi. Stanął przy frytkownicy

opublikowano:
mid-epa11667793.webp
Donald Trump smażył frytki (PAP/EPA/NICK HAGEN)
Donald Trump odwiedził w niedzielę restaurację popularnej sieci na przedmieściach Filadelfii, gdzie smażył frytki i obsługiwał kasę drive-thru.
Świat

Strefa Starcia wróciła! Gorące polityczne show na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
strefa.webp
Strefa Starcia na antenie wPolsce24 (fot. Fratria)
Strefa Starcia wróciła na antenę telewizji wPolsce24. Redaktor Michał Adamczyk i jego goście omówili najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia w Polsce i na świecie. Nie brakowało emocji.
Świat

Chińscy astronauci wrócili na ziemię. Spędzili w kosmosie pół roku

opublikowano:
mid-epa11700209.webp
Pekin nie ukrywa swoich kosmicznych ambicji (fot. PAP/EPA/XINHUA / LI ZHIPENG)
Chiński program kosmiczny znacząco przyspieszył. Chińczycy chcą do połowy stulecia zostać światowym liderem w podboju kosmosu.
Świat

Izraelscy kibice zaatakowani po meczu w Amsterdamie. Natychmiastowa reakcja Netanjahu

opublikowano:
mid-epa11709346.webp
Izrael wysyła do Amsterdamu samoloty, którymi obywatele będą mogli wrócić do kraju. (fot.PAP/EPA/VLN Nieuws)
62 osoby zostały zatrzymane w związku z atakiem na grupę izraelskich kibiców, którzy dopingowali swoją drużynę na meczu w Amsterdamie. Służby odeskortowały fanów Maccabi Tel Awiw do hotelu, a do sprawy odniósł się już premier Izraela, który przekazał, że samoloty są w drodze do Holandii, skąd mają zabrać m.in. rannych obywateli.