Świat

Jak niemiecka broń sprawdza się na Ukrainie? Nie jest dobrze

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-04-15 150712
Twierdzą, że jest zbyt skomplikowana i awaryjna (fot. Pvt. Courtney Hubbard - https://www.dvidshub.net/image/1727886)
Jak nowoczesna niemiecka broń sprawdza się na prawdziwej wojnie? Dziennikarze dotarli do dokumentów, z których wynika, że nie bardzo.

Dziennikarze "Suddeutsche Zeitung" i telewizji NDR i WDR dotarli do niejawnego protokołu z wystąpienia niemieckiego attache wojskowego, który pracuje w ambasadzie Niemiec w Kijowie. Pod koniec stycznia opowiadał niemieckim żołnierzom o doświadczeniach frontowych Ukraińców z bronią, którą Kijowowi przekazał Berlin. 

Podoba im się stary sprzęt 

Z jego relacji wyłania się mało pochlebny dla niemieckiego przemysłu zbrojeniowego obraz. Po trzech latach używania jej w warunkach bojowych, Ukraińcy doszli do wniosku, że niemieckie uzbrojenie jest zbyt skomplikowane, zbyt podatne na usterki i zbyt trudne w naprawie, by dało się je serwisować w warunkach polowych.

Co ciekawe, Ukraińcom najbardziej przypadła do gustu broń, którą Zachód uznaje już za przestarzałą. Spodobał im się na przykład Flugabwehrkanonenpanzer Gepard, czyli uzbrojone w dwa działka kal. 35 mm samobieżne działo przeciwlotnicze. To bardzo stara konstrukcja – produkcję rozpoczęto w 1965 roku, a Niemcy przestali ich używać piętnaście lat temu. Ukraińcy uważają, że ten pojazd jest solidny, mało awaryjny i świetnie nadaje się do strącania dronów. 

Równie dobre oceny zbiera tak samo leciwy bojowy wóz piechoty Marder. Jego produkcja rozpoczęła się w 1969 roku. Niemcy obecnie zamieniają je na nowszy bwp Puma. Zostało im ich ponad tysiąc sztuk, ale nie jest jasne ile w nich jest w stanie, który umożliwiałby ich użycie bojowe. Jak informują dziennikarze, Ukraińcy nazywają je pieszczotliwie „frontowymi taksówkami”.

Zbyt awaryjne i trudne w naprawie 

Gorzej jest ze sprzętem, który nie pamięta czasów komunistycznego przywódcy Ericha Honeckera. Ukraińcy nie są zadowoleni z armatohaubicy Panzerhaubitze 2000. Twierdzą, że ma problemy z oprogramowaniem. Problemem jest też jej lufa, która zbyt szybko się przegrzewa i trzeba ją wymieniać. To czasami sprawia, że haubica jest wyłączona z walk na całe miesiące, bo brakuje części zamiennych.

Warto odnotować, że Pzh. 2000 brała udział w przetargu na armatohaubicę dla polskiego wojska. Ostatecznie zwyciężyła w nim brytyjska AS90, na której oparto wieżę do naszego Kraba. Płynące z frontu doniesienia wskazują, że Ukraińcy nie mają z Krabami problemów i bardzo je cenią.

Ukraińcom nie przypadł też do gustu czołg Leopard 2A6. Narzekają, że bardzo trudno jest go naprawić, a w warunkach frontowych jest to często niemożliwe. Jeśli chodzi o dumę niemieckiej zbrojeniówki, system obrony przeciwlotniczej IRIS-T, Ukraińcy przyznają, że jest skuteczny, ale rakiety do niego są zbyt drogie i jest ich zbyt mało.

Dziennikarze zastanawiają się, czy opinia Ukraińców będzie miała wpływ na szumnie zapowiadany projekt rozbudowy niemieckich sił zbrojnych. Donoszą, że w kręgach wojskowych ich opinie są traktowane poważnie. Nie brak jednak opinii, że Ukraińcy znaleźli się w wyjątkowej sytuacji. Muszą używać najróżniejszych zachodnich systemów uzbrojenia i często improwizować, bo brakuje do nich części zamiennych. Nie przeszli też odpowiednich szkoleń z ich serwisowania.

źr. wPolsce24 za DW

Polska

Przemysław Czarnek przyszedł pod niemiecką ambasadę, by powiedzieć to Niemcom w twarz

opublikowano:
Protest pod ambasadą Niemiec w Warszawie 1 września. Przemysław Czarnek przemawia do tłumu w rocznicę wybuchu II wojny światowej, domagając się reparacji wojennych.
Protest pod ambasadą Niemiec w Warszawie 1 września. (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek w nietypowy sposób uczcił 86 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Udał się pod niemiecką ambasadę, by wprost powiedzieć, co myśli o zbrodniach naszych sąsiadów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Świat

Wzruszające chwile w katedrze Notre Dame. Marta Nawrocka modliła się przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej

opublikowano:
Pierwsza Dama Marta Nawrocka modli się przed obrazem Pani z Jasnej Góry w Kaplicy Polskiej w Notre Dame
Pierwsza Dama Marta Nawrocka modli się przed obrazem Pani z Jasnej Góry w Kaplicy Polskiej w Notre Dame (Fot. X/Żaklina Skowrońska)
W sobotę w paryskiej katedrze Notre Dame odbyła się wyjątkowa uroczystość ponownego wprowadzenia do polskiej kaplicy kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. W wydarzeniu, niezwykle ważnym dla Polonii i wszystkich wiernych, wzięła udział Pierwsza Dama RP Marta Nawrocka, podkreślając symboliczny i duchowy wymiar obecności Polaków w jednym z najważniejszych miejsc chrześcijaństwa w Europie.