Świat

Jak Niemcy (nie) oddają zrabowane dzieła sztuki. Sami opisują swój skandaliczny proceder

opublikowano:
Pablo-Picasso-Madame-Soler 2025-02-20_13.07.41.webp
"Madame Soler" Pabla Picassa to jeden z obrazów zrabowanych przez Niemców, którego nie kwapią się oddać prawowitemu właścicielowi (Fot.WikiArt)
Oto przykład uzasadnionej "pedagogiki wstydu". Niemcy sami piszą o tym, że mimo deklaracji oraz podpisania różnych zobowiązań międzynarodowych ich instytucje niechętnie rozstają się ze zrabowanymi w czasach Hitlera działami sztuki. Gazeta "Sueddeutsche Zeitung" na tapet wzięła zbiory malarstwa zgromadzone w Bawarii.

Według dziennika w Bawarii znajduje się około 200 dzieł sztuki zrabowanych w czasach gdy Niemcami rządziło NSDAP. Mimo że władze landu Bawarii są świadome ich pochodzenia, nie podejmują działań w celu powiadomienia prawowitych właścicieli ani zwrotu dzieł.

Dziennik dotarł do poufnej, liczącej 900 stron listy dzieł oznaczonych w wewnętrznej bazie danych muzealnych jako „sztuka zrabowana”. Opisano w niej zarówno dzieła, jak i szczegóły ich pochodzenia. Wynika z niej, że wiele z tych obrazów znajdowało się wcześniej w posiadaniu prominentnych nazistów, takich jak Hermann Göring, Martin Bormann czy Heinrich Hoffmann. Badacze proweniencji już dawno uznali te dzieła za zagrabione i sklasyfikowali je w tzw. „kategorii czerwonej”, oznaczającej konieczność natychmiastowej restytucji. Jednak mimo zakończenia prac badawczych już w 2020 roku, Bawaria nie podjęła żadnych kroków w celu zwrócenia dzieł ich prawowitym właścicielom.

Milczenie i ukrywanie prawdy

Jednym z poszkodowanych jest Michael Hulton, potomek żydowskiego kolekcjonera Alfreda Flechtheima, który przed dojściem nazistów do władzy posiadał wybitne dzieła m.in. Pabla Picassa, Paula Klee i Maxa Beckmanna. Flechtheim w latach 30. XX wieku został zmuszony do wyprzedaży kolekcji, a część jego zbiorów przejęli naziści. Większość jego rodziny zginęła w obozach koncentracyjnych lub popełniła samobójstwo w obawie przed deportacją.

Hulton od lat domaga się zwrotu zrabowanych dzieł, ale jak ujawnia "Sueddeutsche Zeitung", władze Bawarii prowadziły wobec niego podwójną grę – oficjalnie twierdząc, że pochodzenie dzieł nie jest jasne, podczas gdy wewnętrzne analizy jednoznacznie potwierdziły, iż są to obiekty zrabowane. „Ukryli przed nami swoją wiedzę, nie zrobili nic, nigdy się ze mną nie skontaktowali. Czuję się oszukany. To boli” – mówi Hulton w rozmowie z niemieckim dziennikiem.

Systemowy problem restytucji

Postawa bawarskich władz stoi w sprzeczności z oficjalnymi deklaracjami Niemiec dotyczącymi restytucji. W 1998 roku Niemcy podpisały tzw. Zasady Waszyngtońskie, zobowiązując się do odnalezienia i zwrotu zrabowanych dzieł sztuki. Tymczasem w ciągu 27 lat od ich przyjęcia monachijskie muzea zwróciły jedynie 24 dzieła… i jedną ramę obrazu.

Przykładem może być obraz Picassa Madame Soler, który od lat znajduje się w bawarskich zbiorach. Muzeum twierdzi, że został on nabyty legalnie, choć wewnętrzna dokumentacja jednoznacznie kwalifikuje go jako zrabowane mienie.

Zdaniem bawarskiej posłanki Sanne Kurz z partii Zielonych władze landu w praktyce same decydują, co uznają za „sztukę zrabowaną”. Tymczasem lista odkryta przez dziennikarzy jasno pokazuje, że od lat bawarskie muzea przechowują dzieła o wątpliwej proweniencji i nie podejmują żadnych działań, by oddać je spadkobiercom prawowitych właścicieli.

Do momentu publikacji artykułu władze Bawarskiej Państwowej Kolekcji Malarstwa nie odniosły się do ustaleń dziennikarzy Sueddeutsche Zeitung.

źr. wPolsce24 za DW.com

Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.