Najpierw Niemcy, teraz Francja. Kolejny kraj przywraca kontrole na granicach
Jak informuje luksemburski portal L’Essentiel, Francja wprowadziła tymczasowe kontrole na swoich granicach. Taki stan ma obowiązywać przez najbliższe pół roku i nie wiadomo czy zostanie przedłużony. Działanie francuskich władz oznacza ograniczenie swobody podróżowania w strefie Schengen, jednak według portalu nie będzie to szczególnie uciążliwe dla mieszkańców Luksemburga.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa
Informacja na temat tymczasowych kontroli na granicach Francji pojawiła się także na stronie internetowej Komisji Europejskiej.
Jak czytamy, decyzja jest podyktowana „koniecznością przeciwdziałania poważnym zagrożeniom dla porządku publicznego, bezpieczeństwa wewnętrznego ze strony grup terrorystycznych oraz rosnącej aktywności grup przestępczych zajmujących się przemytem i handlem ludźmi oraz infiltracją zradykalizowanych osób”.
Nie tylko Francja
Francja nie jest pierwszym krajem, który zdecydował się na taki krok. Podobne decyzje wprowadzały tymczasowo Austria, Dania, Szwecja, Słowenia oraz Włochy. Ostatnio na przywrócenie kontroli granicznych zdecydowały się Niemcy, na czym – zdaniem L’essentiel – poważnie ucierpiała ich gospodarka.
Według danych przekazanych przez rzecznika policji federalnej w Niemczech, w pierwszej połowie roku na granicy brandenbursko-polskiej funkcjonariusze odesłali do Polski około 3140 osób, a liczba nielegalnych wjazdów do Niemiec nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Przedstawicielka policji podkreśla, że tymczasowe kontrole na granicach umożliwiają odsyłanie cudzoziemców, którzy nie posiadają dokumentów upoważniających ich do na teren kraju.
źr. wPolsce24 za tysol.pl