Świat

Nieudany test statku kosmicznego Muska. Eksplozja zakłóciła lot polskiego samolotu

opublikowano:
GlZ835-WAAAxCvK.webp
Eksplozja statku kosmicznego SpaceX. (fot. screen/ X/SpaceX/ FB/ Z głową w gwiazdach)
Ostatni test statku kosmicznego Starship nie przebiegł zgodnie z planem. Najpierw firma Elona Muska SpaceX straciła łączność z maszyną, która następnie eksplodowała w powietrzu. Incydent zakłócił ruch lotniczy, a skutki odczuli m.in. pasażerowie LOT-u.

Po północy czasu polskiego z portu kosmicznego Boca Chica w Teksasie wystartował statek kosmiczny Starship. Po około ośmiu minutach od wzniesienia wystąpiły trudności z kontrolą nad maszyną. Kolejne problemy pojawiły się niecałe pół minuty przed planowanym wyłączeniem silników, ponieważ cztery z sześciu przestały działać. Chwilę później lecący z prędkością 20 tys. km/h statek zaczął obracać się w powietrzu, będąc ok. 145 km nad Ziemią, a SpaceX całkowicie stracił z nim łączność.

Ostatecznie maszyna uległa eksplozji, co skutkowało podobnym jak w styczniu deszczem odłamków. Jak zapewnia firma Elona Muska, dzisiejszy lot „pomoże poprawić niezawodność Starship”. SpaceX poinformowało, że wraz z Federalną Administracją Lotnictwa prowadzone jest dokładne dochodzenie, a firma wdroży działania naprawcze, by usprawnić przyszłe testy.

Eksplozja statku kosmicznego zakłóciła ruch lotniczy. Szczątki spadały nad Morzem Karaibskim, w związku z czym Federalna Administracja Lotnictwa wstrzymała loty z lotnisk na Florydzie. Jak informuje popularyzator astronomii, Karol Wójcicki, skutki incydentu odczuli m.in. pasażerowie polskich linii lotniczych. Deszcz odłamków widzieli pasażerowie Dreamlinera LOT-u, który zmierzał na Dominikanę. Z tego względu maszyna musiała krążyć kilka minut w powietrzu na wysokości przelotowej.

Mimo eksplozji Starship firma SpaceX odniosła sukces. Powodzeniem zakończyła się próba lądowania pierwszego stopnia rakiety Super Heavy, która została przechwycona przez mechaniczne ramiona wieży startowej.

źr. wPolsce24 za X/KarolWojcicki/ RMF FM

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.