Relacjonowała pandemię Covid-19. Dziennikarka spędzi w więzieniu kolejne cztery lata

Jak podaje organizacja Reporterzy bez Granic (RSF), zdaniem sądu 42-letnia Zhang Zhan dopuściła się „awanturowanie się i wywoływanie problemów”. Identyczną argumentację sąd zastosował także w przypadku pierwszego wyroku przeciwko dziennikarce. Zhang opuściła więzienie w maju 2024 roku, jednak na wolności przebywała jedynie przez trzy miesiące. Prawnicy dziennikarki informowali, że w styczniu bieżącego roku kobieta prowadziła w areszcie strajk głodowy, a później była karmiona przymusowo.
Dziennikarka została ponownie zatrzymana i skazana – podobnie jak za pierwszym razem – na 4 lata więzienia. Jej były adwokat Ren Quanniu napisał na platformie X, że nowe zarzuty były związane z zamieszczaniem przez Zhang wpisów na zagranicznych stronach internetowych. Dziennikarka zamieszczała relacje z pierwszej ręki z miasta Wuhan na temat rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Zdaniem szefowej RSF ds. Azji i Pacyfiku Aleksandry Bielakowskiej 42-latka „powinna być fetowana globalnie jako informacyjna bohaterka, a nie zamykana w brutalnych więziennych warunkach”.
Według RSF Chiny są państwem, w którym w więzieniach przebywa najwięcej dziennikarzy na świecie – obecnie są to co najmniej 124 osoby.
źr. wPolsce24 za PAP