Doradca Wiktora Janukowycza nie żyje. Ukraiński polityk został zastrzelony przed szkołą swoich dzieci

Hiszpańska rozgłośnia, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa, przekazała, że do zabójstwa doszło po godz. 9 rano przed szkołą amerykańską w Pozuelo de Alarcon, graniczącym od zachodu z Madrytem. Andrij Portnow odprowadził do placówki swoje dzieci. Kilka osób czekało na niego przy bramie szkoły. Napastnicy oddali kilka strzałów, trafiając byłego ukraińskiego polityka w plecy i głowę, a następnie uciekli z miejsca zdarzenia.
Cadena SER informuje, że źródła policyjne nie wykluczyły żadnej hipotezy. Jedna z wersji przyjętych przez hiszpańskie organy ścigania zakłada, że mogło chodzić o „wyrównanie rachunków".
52-letni Andrij Portow w latach 2010-2014 był doradcą prorosyjskiego byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Unia Europejska umieściła jego nazwisko na czarnej liście w związku z defraudacją środków państwowych i łamanie praw człowieka na Ukrainie. Po oczyszczeniu z zarzutów nadal interesowały się nim ukraińskie służby.
Jak przypomina hiszpańska stacja, Portow był również jednym z autorów ustaw uchwalonych w celu stłumienia protestów Euromajdanu w 2014 r., a później ścigano go za zdradę stanu w związku z domniemanym udziałem w rosyjskiej aneksji Krymu".
źr. wPolsce24 za PAP