Przełomowy wyrok! Czy to ukróci proceder fałszywych oskarżeń o gwałt?

Sprawa zaczęła się pod koniec 2024 roku, gdy Urumova zeznała na policji, że została uprowadzona i zgwałcona przez 41-letniego Daniela Piersona. Mężczyzna natychmiast trafił do aresztu, gdzie spędził miesiąc, zanim okazało się, że oskarżenie było fałszywe.
W styczniu 2025 roku kobieta przyznała się do kłamstwa. Sąd wymierzył surową karę: 2 lata pozbawienia wolności, rok nadzoru probacyjnego, obowiązkowe badania psychiatryczne oraz odszkodowanie w wysokości 3 tys. dolarów dla niesłusznie oskarżonego.
Źr. wPolsce24 za Ofemini.pl