Świat

Amerykanie triumfują. Przywódca Al-Kaidy wyeliminowany

opublikowano:
mid-epa11901408.webp
Amerykanie wyeliminowali przywódcę Al-Kaidy. (fot.PAP/EPA/Ahmad Fallaha)
Amerykanie przeprowadzili precyzyjny atak powietrzny, w którym zginął członek Al-Kaidy w Syrii. Miał on zginąć podczas podróży samochodem, a zdjęcia płonącego pojazdu pojawiły się w internecie.

Przywódca Hurras al-Din (Strażnicy Dżihadu) organizacji związanej z Al-Kaidą zginął w zdarzeniu, do którego doszło w prowincji Idlib w zachodniej części Syrii. Atak na jadący samochód został przeprowadzony za pomocą amerykańskiego drona.

Jak przekazał w mediach społecznościowych prezydent USA, siły powietrzne tego kraju w miniony weekend przeprowadziły atak powietrzny na członka Al-Kaidy. Dodał, że terrorysta współpracował z organizacją w całym regionie.

- Gratulacje dla dowódcy CENTCOM, generała Michaela Kurilli i amerykańskich żołnierzy, którzy wymierzyli sprawiedliwość kolejnemu dżihadyście zagrażającemu Ameryce, naszym sojusznikom i partnerom – napisał Trump.

Z kolei Dowództwo Centralne Stanów Zjednoczonych poinformowało, że precyzyjny atak lotniczy został przeprowadzony 15 lutego. Podkreślono, że celem był „wysoko postawiony urzędnik ds. finansów i logistyki w organizacji terrorystycznej Hurras al-Din, powiązanej z Al-Kaidą”. Dodano, że atak był częścią działań prowadzących do "udaremnienia działań terrorystów mających na celu planowanie, organizowanie i przeprowadzanie ataków na ludność cywilną i personel wojskowy ze Stanów Zjednoczonych". Dowództwo Centralne Stanów Zjednoczonych zapowiedziało dalsze „nieustępliwe” ściganie osób powiązanych z tą formacją, co pozwoli ochronić USA oraz sojuszników.

W internecie pojawiło się zdjęcie z ataku amerykańskiego drona, na którym widać płonący samochód należący rzekomo do zabitego członka Al-Kaidy.

źr. wPolsce24 za Interia

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.