Odszedł Andrzej Kraśnicki, wybitny działacz sportowy Bardziej cenił zgodę między ludźmi niż miliony złotych
Kraśnicki objął stanowisko prezesa ZPRP w 2006 roku, kiedy dyscyplina borykała się z problemami sportowymi i organizacyjnymi. Pod jego przewodnictwem polska piłka ręczna przeżyła renesans, a reprezentacja mężczyzn zdobyła srebrny medal na mistrzostwach świata w 2007 roku oraz brązowe medale w 2009 i 2015 roku. Reprezentacja kobiet dwukrotnie zajęła czwarte miejsce na mistrzostwach świata w 2013 i 2015 roku. Kraśnicki zrezygnował z funkcji prezesa ZPRP w lutym 2021 roku, po 15 latach pełnienia tej roli.
Działalność w Polskim Komitecie Olimpijskim
W 2010 roku Kraśnicki został wybrany na prezesa PKOl, a następnie ponownie w 2013 i 2017 roku. Pod jego kierownictwem PKOl zorganizował liczne wydarzenia sportowe i wspierał rozwój ruchu olimpijskiego w Polsce. W marcu 2023 roku ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję, rezygnując z kandydowania na kolejną kadencję.
Zrezygnował z milionów
W marcu 2023 roku media donosiły, że Kraśnicki miał otrzymać nagrodę finansową w wysokości prawie 5 milionów złotych w związku z zakończeniem kadencji w PKOl. Po publicznej krytyce zdecydował się zrezygnować z przyjęcia tej nagrody, podkreślając, że nie chce być częścią sporów w zarządzie PKOl.
Dziedzictwo i wpływ na polski sport
Andrzej Kraśnicki pozostanie w pamięci jako osoba, która znacząco przyczyniła się do rozwoju polskiego sportu, zwłaszcza piłki ręcznej. Jego zaangażowanie i pasja wpłynęły na sukcesy reprezentacji oraz organizację prestiżowych wydarzeń sportowych w Polsce. Jego odejście to wielka strata dla świata sportu.
źr. wPolsce24