Publicystyka

Szymon Hołownia nie odda stołka marszałka? Szykuje się rozłam w koalicji!

opublikowano:
mid-25513475
Szymon Hołownia (fot.PAP/Artur Reszko)
W listopadzie bieżącego roku Szymon Hołownia ma pożegnać się ze stanowiskiem marszałka Sejmu. Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej powinien przekazać funkcję Włodzimierzowi Czarzastemu. Tymczasem kandydat Trzeciej Drogi zaczyna szukać precedensów, które mogłyby pozwolić na zmianę postanowień porozumienia i umożliwić mu utrzymanie dotychczasowej pozycji.

Minione tygodnie z pewnością nie należą do najbardziej udanych w karierze politycznej Szymona Hołowni. Lider Polski 2050 wystartował w wyścigu o fotel prezydenta, jednak według sondaży daleko mu do wyniku, jaki osiągnął pięć lat temu, gdy również ubiegał się o ten urząd. Jego wiece świecą pustkami, a sam Hołownia nie zaprezentował żadnych konkretnych pomysłów na prezydenturę. Co więcej, rozpoczął dość absurdalną wojnę ze Sławomirem Mentzenem, którego ogłosił swoim arcywrogiem. W praktyce jednak jego rywalem stał się nie Mentzen, wyprzedzający w sondażach Hołownię nawet o trzy długości, lecz raczej Grzegorz Braun czy Adrian Zandberg. 

Nie pomogły mu również debaty wyborcze – choć miały być jego atutem, jako że Hołownia jest byłym prezenterem TVN-u i ma spore doświadczenie medialne. Początkowo rzeczywiście wypadał nieźle, szczególnie w trzech pierwszych debatach, z czasem jednak zaczął się kompromitować – nie potrafił odpowiedzieć na pytania, nieudolnie atakował przeciwników, recenzował rząd, który przecież jego ugrupowanie współtworzy. 

Zgodnie z umową koalicyjną zawartą między KO, Trzecią Drogą i Lewicą w listopadzie 2025 roku ma dojść do rotacji – Hołownię ma zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Wizja utraty prestiżowej funkcji zdaje się przerażać byłego prezentera. Zwłaszcza, że sam zapowiadał, że nie wejdzie do rządu, jeśli nie uda mu się wyprzedzić Mentzena.

Nie dziwi więc fakt, że Hołownia szuka kruczków prawnych, które pozwoliłyby mu zachować dotychczasowe stanowisko. W ostatnich wypowiedziach powołuje się na zapowiadaną rekonstrukcję rządu jako pretekst do zmiany porozumienia.

W tej sprawie jasno mówi umowa koalicyjna. Ale nie wiem, czy nie zostanie ona zmieniona, bo słyszę, że ma być rekonstrukcja rządu po wyborach - powiedział lider Polski 2050.

Postawa Hołowni może wzbudzać niepokój w szeregach koalicji. Jego ambicje mogą doprowadzić do konfliktu, który zagrozi jedności rządu. Tymczasem to właśnie stabilność jest dziś jednym z priorytetów Donalda Tuska i jego współpracowników – szczególnie w kontekście ostatnich miesięcy, które dla rządu nie należały do udanych.

źr. wPolsce24 za Fakt

 

Publicystyka

Dziennikarz wPolsce24 z zarzutami za… zadawanie pytań. Skandaliczna sprawa trafi do Rzecznika Praw Obywatelskich

opublikowano:
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu (Fot. wPolsce24)
Sprawa, która w normalnie funkcjonującej demokracji nie powinna wydarzyć się nigdy, dzieje się dziś w Polsce: dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda usłyszał zarzuty za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Powodem miało być rzekome „zakłócanie zgromadzenia” — w praktyce: zadawanie pytań aktywistom koalicji „13 grudnia” przed budynkiem Sądu Najwyższego.
Polska

Tusk w pułapce. Dlatego tak zależy mu na igrzyskach zemsty

opublikowano:
Donald Tusk ze swoim ulubionym ministrem Waldemarem Żurkiem na posiedzeniu rządu. To dwie twarze nienawiści i bezprawia
Minister Żurek to teraz najbliższy sojusznik Tuska (fot. wPolsce24)
Donald Tusk chwyta się wszystkiego, aby dać igrzyska tym, którzy na niego głosowali. Widać jak na dłoni, że grunt pali się premierowi pod nogami. Robi co może, aby dać rozbudzić emocje i skierować uwagę na tematy, które nie mają większego wpływu na życie Polaków.
Publicystyka

Minister Bogucki zmiażdżył Tuska. Premier kipiał ze złości

opublikowano:
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego. Premier zaciska usta
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego (fot. wPolsce24)
Najpierw było dość absurdalne przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym oskarżał prezydenta Karola Nawrockiego i obóz PiS o chronienie przestępców i wspieranie rosyjskiej mafii, a później odpowiedź szefa Kancelarii Prezydenta Zbigniewa Boguckiego, która z pewnością przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu, po której Donald Tusk miał naprawdę nietęgą minę. Bogucki przypomniał, kto tak naprawdę był politykiem działającym na korzyść Rosji.
Publicystyka

Jacek Karnowski: Ta władza jest szczególnie bezwstydna

opublikowano:
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego (fot. wPolsce24)
- Ta władza jest szczególnie bezwstydna. Ona się w ogromnej większości chwali tym, co zrobili poprzednicy - powiedział na antenie telewizji wPolsce24
Polska

Mocny materiał Wiadomości wPolsce24 - rosyjskie kwity na Tuska

opublikowano:
Rosjanie mają kwity na Donalda Tuska?
Jakie kwity ma Putin na Tuska? (fot. wPolsce24)
Takiego zwrotu akcji mało kto się spodziewał, a na pewno nie Donald Tusk. Nic dziwnego, bo raport usunięty z domeny publicznej jest tylko raportem częściowym. Mówimy oczywiście o raporcie dotyczącym wpływów rosyjskich.
Polska

Błaszczak: rząd jest zbyt uległy wobec Unii Europejskiej

opublikowano:
Wicepremier Mariusz Błaszczak na antenie telewizji wPolsce24. Był gościem Marcina Wikły
Wicepremier Mariusz Błaszczak na antenie telewizji wPolsce24 (fot. wPolsce24)
Gościem porannej rozmowy Marcina Wikły był wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego Mariusz Błaszczak. Były minister obrony narodowej, krytykował obecny polski rząd za uległość wobec Unii Europejskiej oraz brak silnych relacji z nową administracją Donalda Trumpa.