Publicystyka

"Heheszki" Sikorskiego z polskiej racji stanu. Zdolny do zgody z prezydentem tylko w Prima Aprilis

opublikowano:
_MG_6056
Współpraca dla dobra Polski? Tylko w formie żartu (Fot. Fratria/Julita Szewczyk)
Radosław Sikorski po raz kolejny udowodnił, że traktuje sprawy państwowe jak arenę do politycznych gierek i niezręcznych żartów. Jego primaaprilisowy wpis o rzekomym porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie nominacji ambasadorskich to kpina z polskiej racji stanu.

W rzeczywistości Polska od miesięcy nie ma ambasadora w Stanach Zjednoczonych – kraju będącym naszym kluczowym sojusznikiem.

Absurdalny upór

Wszystko przez absurdalny upór rządu Donalda Tuska i samego ministra spraw zagranicznych, który forsuje na to stanowisko skompromitowanego w oczach trumpowskiej administracji Bogdana Klicha, czego nie ma zamiaru zatwierdzać prezydent Andrzej Duda.

Wiem, że niektórych z Państwa to zaskoczy, ale ja zawsze pierwszy do zgody. Uzgodniłem z Prezydentem Dudą, że w zamian za podpisanie wszystkich nominacji ambasadorskich, po zakończeniu kadencji przyjmie stanowisko Ambasadora RP w Watykanie” – napisał Sikorski na platformie X.

Choć ten wpis to oczywisty prima aprilisowy żart, to trudno się śmiać, gdy przez niekompetencję rządu Polska nie ma swojego oficjalnego przedstawiciela w Waszyngtonie i kilku innych ważnych stolicach.

Policzek dla jedynego gwaranta bezpieczeństwa Polski

Prezydent Duda konsekwentnie blokuje kandydaturę Bogdana Klicha, co dla każdego realnie myślącego polityka powinno być jasnym sygnałem do szukania kompromisu. Klich jest postacią nieakceptowaną przez obecną administrację USA, a mimo to Sikorski i jego otoczenie za wszelką cenę starają się go tam przepchnąć. Brak elastyczności i polityczny upór szefa MSZ sprawia, że na kluczowym stanowisku wciąż znajduje się jedynie chargé d’affaires, co znacznie obniża rangę dwustronnych relacji z naszym najważniejszych sojusznikiem, który tak naprawdę jest jedynym gwarantem bezpieczeństwa Polski.

Tymczasem, zamiast starać się wyjść z impasu, Sikorski urządza sobie żarty w mediach społecznościowych. Jego wpis nie tylko nie śmieszy, ale przede wszystkim pokazuje, jak niepoważnie rząd traktuje sprawy dyplomatyczne. Warto zapytać, co jest ważniejsze: ego ministra i jego partyjne układanki, czy interesy Polski i bezpieczeństwo naszego kraju na arenie międzynarodowej?

Szkoda też, że fraza "ja pierwszy do zgody" pada z ust prominentnego przedstawiciela koalicji 13 grudnia jedynie w formie żartu. To najlepiej pokazuje jak współpracę z przeciwnikami politycznymi nawet w imię dobra Polski wyobraża sobie obecny rząd.

źr. wPolsce24 z X/Radosław Sikorski

Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
Przemysław Czarnek w studiu wPolsce24 komentuje politykę rządu Donalda Tuska i konieczność reparacji wojennych od Niemiec. Na ekranie informacja o planowanym spotkaniu prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu 3 września. W prawym górnym rogu rozmowa z Radia Zet.
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.