Stanowski znowu wbił grubą szpilę Wysockiej-Schnepf! Kanał Zero obejmie patronat nad upamiętnieniem ofiar zbrodni, której sprawcą był m.in. teść dziennikarki

Założyciel portalu Weszło zakończył swoją przygodę jako kandydat na urząd prezydenta RP, uzyskując poparcie na poziomie 1,3%. Od początku zaznaczał, że jego kampania nie jest „na serio”, a jej celem było m.in. ukazanie Polakom, jak wyglądają kulisy procesu wyborczego. Stanowski z pewnością nie żałuje kilku miesięcy poświęconych kampanii – udało mu się porozmawiać ze wszystkimi kandydatami, wyręczając tym samym telewizję publiczną, wypromować siebie oraz prowadzony przez niego Kanał Zero, a także, dzięki jego inicjatywie, być może uratować życie kilkorga dzieci.
W trakcie kampanii Stanowski nawiązał kilka interesujących znajomości... ale i dorobił się przynajmniej dwóch wrogów. Pierwszym z nich jest Maciej Maciak, z którym dziennikarz wielokrotnie się ścierał – m.in. podczas debat czy w studiu Kanału Zero, gdzie nieoczekiwanie przerwał wywiad z prorosyjskim kandydatem po zaledwie dwóch pytaniach. Za Stanowskim z pewnością nie przepada też Dorota Wysocka-Schnepf, dziennikarka TVP w likwidacji, która prowadziła słynną debatę z 12 maja.
Debata, która skończyła karierę Wysockiej-Schnepf?
Przypomnijmy: już przy pierwszym pytaniu Stanowski wyraził niezadowolenie, że znana z jednostronnych opinii, często uderzających w środowiska prawicowe i wspierających obecny obóz rządzący dziennikarka, mimo sprzeciwu wielu sztabów, pozostała prowadzącą ostatnią debatę przed I turą wyborów.
– Bardzo się cieszę, że jestem w tej świątyni propagandy i że widzę jej arcykapłankę. Wprawdzie myślałem, że spali się Pani ze wstydu po tym, jak większość sztabów zaprotestowała przeciwko Pani obecności podczas debaty. Ale widocznie liczyłem na zbyt wiele. To nie pierwszy raz w historii, gdy osoba nazwiskiem Schnepf przepytuje Polaków. Mam nadzieję, że wyjdziemy stąd wszyscy cali i zdrowi – powiedział wówczas Stanowski, nawiązując do ponurej działalności teścia dziennikarki, Maksymiliana Schnepfa (Sznepfa).
Wypowiedź ta zapoczątkowała otwarty konflikt między Stanowskim a Wysocką-Schnepf. Po debacie obie strony wielokrotnie wymieniały się ostrymi komentarzami. Najnowszy wpis twórcy Kanału Zero z pewnością nie poprawi ich wzajemnych relacji – okazuje się bowiem, że prowadzona przez niego i Roberta Mazurka redakcja obejmie patronat nad obchodami 80. rocznicy Obławy Augustowskiej.
Czym była Obława Augustowska?
Obława Augustowska to jedna z najcięższych zbrodni popełnionych przez komunistów na narodzie polskim. Przeprowadzono ją w lipcu 1945 roku jako wspólną operację Armii Czerwonej, NKWD, Wojska Ludowego oraz UB. Jej celem była likwidacja polskiego podziemia niepodległościowego na Suwalszczyźnie. W jej wyniku aresztowano ponad 7 tysięcy osób – blisko 2 tysiące zginęły, a 600 zostało deportowanych. Przez część historyków Obława Augustowska nazywana jest "Małym Katyniem".
Wśród osób odpowiedzialnych po stronie władz komunistycznych za tę haniebną zbrodnię był m.in. pułkownik Ludowego Wojska Polskiego i późniejszy członek PZPR – Maksymilian Schnepf, teść Doroty Wysockiej-Schnepf. To właśnie do niego odnosiły się słowa Stanowskiego: „To nie pierwszy raz w historii, gdy osoba nazwiskiem Schnepf przepytuje Polaków, mam nadzieję, że wyjdziemy stąd wszyscy cali i zdrowi.”
Wielu internautów uznało to nie tylko za dobrze wymierzoną „szpilę”, ale i za wartościową inicjatywę, która nagłaśnia wciąż zbyt mało znaną zbrodnię popełnioną przez sowietów i kolaborujących z nimi polskich komunistów tuż po wojnie.
źr. wPolsce24 za X/Krzysztof Stanowski