Polska

Kontrowersyjna instalacja w Kielcach nie przetrwała nawet miesiąca. Lustro za 86 tysięcy złotych już z rysami

opublikowano:
Lustrzana instalacja artystyczna na chodniku w Kielcach autorstwa Marka Cecuły, odbijająca niebo i katedrę, widoczna po pierwszych zniszczeniach.
Po niecałym miesiącu lustro jest tak porysowane, że niewiele w nim widać (fot. zrzut ekranu z X)

Na początku października w Kielcach odsłonięto kontrowersyjną instalację artystyczną w formie lustra na chodniku. Miasto zapłaciło za nią ogromną cenę – ale internauci donoszą, że już jest zniszczone.

Jak informował wcześniej portal wPolsce24.tv, instalację odsłonięto 4 października. Była to lustrzana płyta z hartowanego szkła, o powierzchni 4 metrów kwadratowych, zainstalowana na chodniku przy placu Najświętszej Maryi Panny. Zainstalowano ją tak, by odbijała niebo i wieże katedry.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", jej autorem jest mieszkający w Kielcach twórca ceramiki Marek Cecuła, profesor w Royal Collego of Art w Londynie i National College od Art and Design w Bergen. - Piękno już istnieje - artysta jedynie musi je odnaleźć i wydobyć – mówił podczas ceremonii odsłonięcia.

Wydali na to fortunę

Instalacja wywołała ogromne kontrowersje. Powodem była jej astronomiczna cena. Media ustaliły, że to lustro kosztowało aż 86 800 zł. - Ile może kosztować lustro? W Kielcach – więcej niż zdrowy rozsądek – komentowała w mediach społecznościowych Anna Krupka, szefowa PiS w świętokrzyskim.

- Nie wiem, czy to można nazwać sztuką, ale jedno jest pewne - rachunek za nią zapłacili wszyscy, tylko nie autor – dodał poseł Konfederacji Bartłomiej Piejo.

Wśród krytyków często pojawiał się argument, że Kielce wydały fortunę na to lustro, chociaż zmagają się z ogromnym długiem, którego wysokość sięga już 1,3 mln złotych.

"Wyborcza" zwracała jednak uwagę, że to nieprawda – bo zapłacili za nie nie tylko mieszkańcy Kielc, ale my wszyscy. Jak ustalili dziennikarze, Kielce zapłaciły tylko 9 tys. złotych, a reszta została sfinansowana z dotacji od Ministerstwa Kultury. My, jako Biuro Wystaw Artystycznych, zgłosiliśmy projekt, który został bardzo wysoko oceniony przez zespół ekspertów i zdobył dofinansowanie. To nie tylko powód do satysfakcji, ale korzyść dla Kielc - bo te pieniądze trafią właśnie tutaj, do naszego miasta. Dzięki temu w przestrzeni Kielc powstała nowa realizacja artystyczna – tłumaczyła dyrektor BWA Olga Grabiwoda.

Nie wytrzymała nawet miesiąca 

Jedną z przyczyn gigantycznej ceny lustra miał być materiał, z którego zostało wykonane - lustro miało nie zostać uszkodzone przez chodzących po nim przechodniów. - Lustro będzie zabezpieczone przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Jest wykonane ze szkła warstwowego zapewniającego zwiększone bezpieczeństwo i wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne. Odpowiada normom bezpieczeństwa i jest zgodne z przepisami budowlanymi. Tafla szkła jest hartowana z najwyższą jakością. Parametry wytrzymałościowe szkła pozwalają na chodzenie po tafli, jednak ze względów bezpieczeństwa uprasza się o nie chodzenie po powierzchni instalacji – tłumaczyła Dagmara Rogers, która odpowiadała za ten projekt z ramienia BWA.

Do mediów społecznościowych trafiły jednak już zdjęcia pokazujące, że lustro jest mocno porysowane od butów i niewiele w nim widać. Obok lustra pojawiły się także tabliczki z prośbą, by na nie nie wchodzić i ostrzeżeniem, że to instalacja monitorowana.

Na razie nie wiadomo, czy miasto zdecyduje się na wydanie kolejnych pieniędzy na jego renowację. Jak jednak informowała Wyborcza, wymogiem tego projektu było to, by instalacja pozostała w przestrzeni publicznej przez co najmniej pięć lat.

źr. wPolsce24 

Polska

Telewizja wPolsce24 oficjalnym partnerem Marszu Niepodległości!

opublikowano:
Oficjalny plakat marszu niepodległości 2025
Zapowiedź Marszu Niepodległości (fot. Faceook/Marsz Niepodległości)
To już potwierdzone. Telewizja wPolsce24 objęła patronatem medialnym tegoroczny Marsz Niepodległości. Nasza telewizja będzie relacjonować wydarzenie i imprezy mu towarzyszące. Poinformował o tym Marcin Osowski szef sztabu tegorocznego Marszu.
Polska

Tak Tusk chce cenzurować Internet! Decydować o treściach ma jedna osoba

opublikowano:
Premier Donald Tusk po konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej w ATM Studio w Warszawie, 25 bm. Podczas wydarzenia zainicjowany został proces stworzenia nowego ugrupowania wraz z Nowoczesną i Inicjatywą Polską. Teraz chce cenzurować nam internet
Donald Tusk chce cenzurować internet. Czy znowu połamie sobie zęby na internautach? (fot. PAP/Paweł Supernak)
Dziś mija termin zgłoszeń na wysłuchanie publiczne w sprawie ustawy blokowania nielegalnych treści w internecie. To nie jest zwykły formalny termin. To ostatni moment, by powiedzieć: nie zgadzam się, zanim ktoś zacznie wybierać, co nam wolno mówić i pisać.
Polska

Mieszkańcy Wyryk zostali sami. Rakieta zniszczyła ich dom, a państwo wciąż milczy

opublikowano:
Zniszczony dom w miejscowości Wyryki na Lubelszczyźnie po uderzeniu rakiety, której celem był rosyjski dron. Mieszkańcy wciąż czekają na odbudowę obiecaną przez państwo
„Odbudujemy wasz dom” – taką obietnicę złożyli publicznie przedstawiciele rządu Donalda Tuska mieszkańcom Wyryk na Lubelszczyźnie. Od wrześniowego ataku rosyjskich dronów i zniszczenia budynku minęło już jednak kilka tygodni, a władze nabrały wodę w usta.
Polska

„Twarz bestialskich standardów”. Hejt czy wolność słowa? Sąd decyduje w sprawie obraźliwego wpisu aktora

opublikowano:
Michalska ok
Ta sprawa ciągnie się od 2021 roku. Zaczęła się od wpisu aktora Piotra Zelta, który niewybredny sposób komentował na Facebooku działania ówczesnej rzeczniczki Straży Granicznej kpt. Anny Michalskiej. Nazwał ją m. in. „twarzą bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS”.
Polska

Jarosław Kaczyński ostro o działaniach Żurka: „Władza stacza się do rynsztoka. Prawo w Polsce nie obowiązuje”

opublikowano:
Jarosław Kaczyński w ostrych słowach opisał stan prawa w Polsce pod rządami Donalda Tuska
Jarosław Kaczyński w ostrych słowach opisał stan prawa w Polsce pod rządami Donalda Tuska
Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej odniósł się do zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Lider Prawa i Sprawiedliwości mówił o „skandalicznej decyzji” obecnej władzy i nazwał działania prokuratury „polityczną operacją zemsty”.
Polska

O co chodzi w sprawie Zbigniewa Ziobry? Trudno uwierzyć do czego posuwa się ekipa Tuska i Żurka

opublikowano:
Zbigniew Ziobro miał być wg Waldemara Żurka "szefem grupy przestępczej"
Zbigniew Ziobro miał być wg Waldemara Żurka "szefem grupy przestępczej"
Fundusz Sprawiedliwości w czasach gdy resortem kierował Zbigniew Ziobro zaczął pełnić rzeczywiście ważną funkcję w państwie. Wcześniej mało kto o nim słyszał i mało kto o niego dbał. Teraz jednak Fundusz Sprawiedliwość służy ekipie koalicji 13 grudnia do frontalnego ataku na byłego ministra.