Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska
O umorzenie sprawy, w której były polityk PO oskarżony był o przyjmowanie łapówek w zamian za załatwianie posad i pensji w spółkach skarbu państwa, wnieśli obrońcy Sławomira Nowaka. Nie sprzeciwiła się temu prokuratura, reprezentowana przez prok. Małgorzatę Ceregrę-Dmoch, wiceprezes współpracującego z obecnym ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem stowarzyszenia Lex Super Omnia.
Według 29-letniego asesora sądowego Arkadiusza Domasata, który „przyklepał” umorzenie sprawy Nowaka, zarzuty „zostały sformułowane w sposób nieskonkretyzowany o podstawowe elementy opisu czynów: miejsca, czasu oraz wysokości środków finansowych, które miały być przedmiotem przekazu korupcyjnego”.
„Materiał dowodowy zawiera pewne dowody świadczące na niekorzyść oskarżonego, lecz są one w sposób niebudzący wątpliwości niewystarczające, by skierować sprawę na rozprawę główną” – stwierdził Domasat.
Więcej o bulwersujących kulisach sprawy w materiale telewizji wPolsce24.
źr. wPolsce24 za wpolityce.pl