Polska

Wielka afera w Warszawie! Bliscy współpracownicy Trzaskowskiego brali udział w poważnym procederze korupcyjnym?

opublikowano:
mid-25528388
Rafał Trzaskowski (fot.PAP/Krzysztof Świderski)
Sebastian Kaleta (PiS) stwierdził, że w Warszawie, za kadencji Rafała Trzaskowskiego, doszło do ogromnej afery korupcyjnej z udziałem jego bliskich współpracowników. Według polityka, gdyby Trzaskowski objął urząd prezydenta Polski, musiałby być wzywany na przesłuchania w charakterze świadka. Kaleta nawiązał w ten sposób do sprawy byłego sekretarza miasta, Włodzimierza Karpińskiego.

Były sekretarz Warszawy i b. europoseł KO Włodzimierz Karpiński jest podejrzany o przyjęcie prawie 5 mln zł łapówki w zamian za korzystne zmiany w przetargach na zagospodarowanie odpadów o wartości 600 mln zł w stolicy.

Sprawę przypomnieli w środę politycy PiS podczas konferencji prasowej. "W mieście stołecznym Warszawa ma miejsce gigantyczna afera korupcyjna z udziałem najbliższych współpracowników Rafała Trzaskowskiego, którzy mają zarzuty i jak czytamy w prasie, zmierza to w kierunku poważnego procesu korupcyjnego, w którym to procesie z pewnością swoją rolę będzie miał również sam Trzaskowski jako prezydent miasta" - mówił poseł PiS Przemysław Czarnek.

Inny poseł PiS Sebastian Kaleta mówił, że Karpiński i Rafał Baniak, którzy zasiadali w poprzednim rządzie Donalda Tuska, według śledczych "stworzyli sieć korupcyjną, która miała ułatwić firmom śmieciowym uzyskiwanie zleceń od MPO". Poseł PiS ocenił, że była to gigantyczna afera korupcyjna, która według prokuratury "działa się pod nosem Rafała Trzaskowskiego". Jak dodał, rola Trzaskowskiego w tej sprawie nie została wyjaśniona. Jak mówił, Karpiński dostał "potężne pełnomocnictwa na zawieranie umów bez nadzoru prezydenta miasta". "Rodzi to wiele pytań, czy Rafał Trzaskowski wiedział o procederze korupcyjnym Karpińskiego?"- zastanawiał się polityk PiS.

 -Gdyby Trzaskowski został prezydentem Polski, byłby wzywany na świadka w gigantycznej sprawie korupcyjnej, bo pod jego nosem jego kolega miał brać łapówki. Czy to rekomendacja dla takiej osoby jak Rafał Trzaskowski na stanowisko prezydenta kraju, czy wyobrażamy sobie taką kompromitację naszego państwa? - pytał Kaleta.

Dodał, że Karpiński trafił do aresztu, a stamtąd do PE. "Skończyła mu się kadencja w PE, a od roku cisza w sprawie" - zaznaczył.

Były sekretarz Warszawy Włodzimierz Karpiński jest podejrzany o korupcję w związku z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w stolicy. Z ustaleń prokuratorskiego śledztwa wynika, że Karpiński miał żądać od prezesa jednej ze spółek łapówki w wysokości 2,5 proc. wartości zamówień publicznych uzyskiwanych od warszawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Odpadów, w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych. Wartość zamówień wyniosła prawie 600 milionów złotych.

Prokuratorzy zarzucają Karpińskiemu przyjęcie prawie 5 milionów złotych łapówki od kwietnia 2020 do grudnia 2022 roku.

Karpiński w tym czasie był prezesem MPO w Warszawie, a następnie sekretarzem miasta. W lutym 2023 r. został tymczasowo zatrzymany przez CBA pod zarzutem korupcji. Areszt opuścił w listopadzie 2023 r., ponieważ objął mandat eurodeputowanego po Krzysztofie Hetmanie (PSL), którego w październiku 2023 r. wybrano do Sejmu. Od tamtej pory Karpińskiego obowiązywał immunitet parlamentarny, jednak - jak zapewniała w kwietniu ub. r. Prokuratura Krajowa - śledztwo przeciwko Karpińskiemu toczyło się niezależnie od objęcia przez niego mandatu europosła.

W ostatnich wyborach Karpiński nie ubiegał się o reelekcję, co oznacza, że przestał go chronić immunitet. Sam podejrzany nie przyznaje się do winy, a jego obrońcy twierdzą, że Karpiński jest ofiarą nadmiernego stosowania tymczasowego aresztowania przez wymiar sprawiedliwości. Po opuszczeniu aresztu przez Karpińskiego w 2023 r., jego obrona zapewniała, że będzie on współpracował z prokuraturą i stawiał się na każde wezwanie. 

Źr.wPolsce24 za PAP

 

Polska

Przemysław Czarnek zdradza, o co chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu

opublikowano:
Przemysław Czarnek i Emilia Wierzbicki podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 dyskutują o słowach Jarosława Kaczyńskiego i przyszłości Polski
Czy Przemysław Czarnek będzie premierem? (fot. wPolsce24)
Czy Przemysław Czarnek będzie przyszłym premierem Polski? Wielu komentatorów obserwujących ostatni protest na Placu Zamkowym w Warszawie, tak zinterpretowało słowa Jarosława Kaczyńskiemu. Sam profesor Czarnek ma jednak inne zdanie na ten temat i wyjaśnia, o co chodziło prezesowi PiS.
Polska

Wstrząsająca znieczulica władzy! Dzięki telewizji wPolsce24 losem pani Marioli zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich

opublikowano:
pani mariola
Pani Mariola trafiła na bruk. Dzięki m.in. naszej interwencji jej sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich (Fot. screen wPolsce24)
Jest szansa na to, by wyrzucona na bruk pani Mariola z Warszawy odzyskała mieszkanie. Po materiale telewizji w Polsce24, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich skierowało pismo do burmistrza dzielnicy Praga Południe w Warszawie z prośbą o szczegóły interwencji z marca tego roku.
Polska

Klęska Żurka, prezydent Nawrocki wręcza nominacje nowym sędziom. „Zapowiedź bezprawia”

opublikowano:
prezydent sędziowie żurek
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił sędziów, że nie da się zastraszyć rządowi (Fot. wPolsce24)
Na nic strachy, na nic groźby – Karol Nawrocki nominował nowych sędziów i aseserów sądowych. Prezydent wyraźnie też dał do zrozumienia, co myśli o koncepcjach ministra Waldemara Żurka, który chce usuwać z zawodu „neo-sędziów”.
Polska

Niespodzianka dla Tuska. Zobacz, co wyświetlili mu na ścianie

opublikowano:
Iluminacja na budynku Kancelarii Premiera z hasłami krytykującymi rząd Donalda Tuska.
Wieczorny spacer mieszkańcom Warszawy urozmaiciły wyjątkowe iluminacje na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na wyświetlanych obrazkach widniały hasła podsumowujące 2 lata rządów ekipy Donalda Tuska.
Polska

Jarosław Kaczyński punktuje Donalda Tuska. Głośno powiedział to, co myśli wielu

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas przemówienia z okazji 2 lat rządów Tuska w ostrych słowach podsumował działania rządu
Jarosław Kaczyński nie zostawił suchej nitki na ekipie Tuska (fot. wPolsce24)
Jarosław Kaczyński podsumował mijające dwa lata od wyborów, które wyniosły do władzy Donalda Tuska. Lider Prawa i Sprawiedliwości nie szczędził słów krytyki pod adresem premiera i wyjaśnił, jak ocenia przechwałki polityków Platformy i rzekome sukcesy tej partii.