Polska

Dali im godzinę! Rzeczniczka sztabu Nawrockiego ujawniła korespondencję z dziennikarzem Onetu

opublikowano:
mid-25527338
Rzeczniczka sztabu Karola Nawrockiego ujawniła korespondencje z dziennikarzami Onetu. (fot.PAP/Wojtek Jargiło)
Dziennikarze Onetu mieli dać Karolowi Nawrockiemu jedynie godzinę na ustosunkowanie się do poruszanych w swoim artykule tematów. Tak wynika z treści pozwu, który prawnicy kandydata na prezydenta złożyli do sądu.

Dziennikarze portalu Onet.pl Andrzej Stankiewicz i Jacek Harłukowicz opublikowali w poniedziałek artykuł, w którym zarzucili Karolowi Nawrockiemu, że w przeszłości „uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie”. Autorzy powołali się na anonimowych informatorów.

Prezes IPN jeszcze tego samego dnia zapowiedział złożenie pozwu przeciwko redakcji w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych oraz prywatnego aktu oskarżenia w trybie karnym. We wtorek poseł PiS Andrzej Śliwka poinformował, że pozew został złożony i dodał, że publikacje dotyczące prezesa IPN miały „więcej wspólnego z pomówieniami i kłamstwami niż z rzetelnością dziennikarską”.

Godzina na odpowiedź

Jak wynika z treści pozwu, którą opublikował portal niezależna.pl, artykuł dziennikarzy Onetu został opublikowany 65 minut po zwróceniu się drogą mailową do rzeczniczki sztabu Karola Nawrockiego.

- Emilia Wierzbicki (rzeczniczka kampanii powoda) i powód dowiedzieli się o zadanych pytaniach 25.5.2025 r. po godzinie 13.05 (po pierwszej publikacji) – napisali prawnicy.

Informację w sprawie terminu, w jakim autorzy artykułu o Karolu Nawrockim zwrócili się do kandydata, przekazała w mediach społecznościowych rzeczniczka jego sztabu. Odpowiedziała tym samym na wpis dziennikarza Piotra Maciążka, który stwierdził: Jeśli to prawda, że Stankiewicz wysłał pytania do sztabu Nawrockiego godzinę przed publikacją to cała rozmowa o standardach dziennikarskich w Polsce nie ma już sensu.

Wierzbicki opisała także, jak wyglądała korespondencja z jednym z autorów tekstu dotyczącego kandydata na prezydenta. 

- Sporo pytań się pojawiło, więc podsumuje rzetelność, wiarygodność i etykę dziennikarską w wykonaniu Jacka Harłukowicza i Onetu. Pan Harłukowicz maila w imieniu swoim i Pana Stankiewicza wysłał w pon. o godz. 12. Paszkwil, bo ciężko to nazwać artykułem, ukazał się o godzinie 13. Pan Harłukowicz twierdzi, że próbował skontaktować się wcześniej, bo wysłał w niedzielę po południu maila z propozycją rozmowy z Karolem Nawrockim nt. „młodzieńczych, studenckich lat w Gdańsku". Rozmowa miałaby się odbyć na drugi dzień, w poniedziałek. Odpowiedź otrzymał – napisała na platformie X Emilia Wierzbicki.

- Panie Harłukowicz, następnym razem proponuję 10 min na odpowiedź i przyjazd do Onetu na wywiad w godzinę! – dodała.

Co na to sąd?

Zdaniem mecenasa Bartosza Lewandowskiego zachowanie autorów może zadziałać w sądzie na korzyść Nawrockiego. Prawnik uważa, że autorzy „zachowali pozory rzetelności dziennikarskiej”.

- Ta sprawa w sądzie jest oczywista, moim zdaniem. Przygotowanie tekstu, a następnie danie tylko godziny, aby zachować pozory rzetelności dziennikarskiej, powinno zostać zmiażdżone w sądzie – napisał mec. Lewandowski.

źr. wPolsce24 za niezależna.pl/ X/@EmiliaPob

Polska

Wysypał na pole 150 ton ziemniaków. Zaskakujący zwrot akcji w sprawie kartofli z Podkarpacia. "Ja nie wiem, jak to się stało"

opublikowano:
Ziemniaki zbierane z pola w Dąbrownicy na Podkarpaciu. To jednak nie samozbiory a fatalna pomyłka.
Okazało się, że na Podkarpaciu doszło do fatalnej pomyłki (fot. wPolsce24)
We wsi Dąbrownica na Podkarpaciu wielkie poruszenie, ponieważ podobno jakiś rolnik wysypał 150 ton ziemniaków na pole i powiedział, żeby sobie zbierać. Taką informację jako pierwszy podał portal Nowiny24, a następnie zmasowany przyjazd rolników sprawił, że te ziemniaki rozeszły się w kilkanaście godzin. Okazuje się, że leżące na polu ziemniaki nie były "do rozdania".
Polska

Przemysław Czarnek zdradza, o co chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu

opublikowano:
Przemysław Czarnek i Emilia Wierzbicki podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 dyskutują o słowach Jarosława Kaczyńskiego i przyszłości Polski
Czy Przemysław Czarnek będzie premierem? (fot. wPolsce24)
Czy Przemysław Czarnek będzie przyszłym premierem Polski? Wielu komentatorów obserwujących ostatni protest na Placu Zamkowym w Warszawie, tak zinterpretowało słowa Jarosława Kaczyńskiemu. Sam profesor Czarnek ma jednak inne zdanie na ten temat i wyjaśnia, o co chodziło prezesowi PiS.
Polska

Wstrząsająca znieczulica władzy! Dzięki telewizji wPolsce24 losem pani Marioli zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich

opublikowano:
pani mariola
Pani Mariola trafiła na bruk. Dzięki m.in. naszej interwencji jej sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich (Fot. screen wPolsce24)
Jest szansa na to, by wyrzucona na bruk pani Mariola z Warszawy odzyskała mieszkanie. Po materiale telewizji w Polsce24, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich skierowało pismo do burmistrza dzielnicy Praga Południe w Warszawie z prośbą o szczegóły interwencji z marca tego roku.
Polska

Klęska Żurka, prezydent Nawrocki wręcza nominacje nowym sędziom. „Zapowiedź bezprawia”

opublikowano:
prezydent sędziowie żurek
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił sędziów, że nie da się zastraszyć rządowi (Fot. wPolsce24)
Na nic strachy, na nic groźby – Karol Nawrocki nominował nowych sędziów i aseserów sądowych. Prezydent wyraźnie też dał do zrozumienia, co myśli o koncepcjach ministra Waldemara Żurka, który chce usuwać z zawodu „neo-sędziów”.
Polska

Niespodzianka dla Tuska. Zobacz, co wyświetlili mu na ścianie

opublikowano:
Iluminacja na budynku Kancelarii Premiera z hasłami krytykującymi rząd Donalda Tuska.
Wieczorny spacer mieszkańcom Warszawy urozmaiciły wyjątkowe iluminacje na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na wyświetlanych obrazkach widniały hasła podsumowujące 2 lata rządów ekipy Donalda Tuska.
Polska

Jarosław Kaczyński punktuje Donalda Tuska. Głośno powiedział to, co myśli wielu

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas przemówienia z okazji 2 lat rządów Tuska w ostrych słowach podsumował działania rządu
Jarosław Kaczyński nie zostawił suchej nitki na ekipie Tuska (fot. wPolsce24)
Jarosław Kaczyński podsumował mijające dwa lata od wyborów, które wyniosły do władzy Donalda Tuska. Lider Prawa i Sprawiedliwości nie szczędził słów krytyki pod adresem premiera i wyjaśnił, jak ocenia przechwałki polityków Platformy i rzekome sukcesy tej partii.