W sobotę protesty w całym kraju. „Nie chcemy, żeby Polska stała się areną zmagań gangów imigranckich”

O godzinie 12 w kilkudziesięciu miastach w Polsce rozpoczną się manifestacje pod hasłem „Stop imigracji”. Protesty, na które zapraszali politycy Konfederacji, zgłoszono m.in. w Warszawie, Łodzi, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Białymstoku czy Lublinie.
- Jeśli nie chcesz, żeby ulice naszych miast wyglądały tak jak na Zachodzie, jeśli nie chcesz bać się wyjść na spacer wieczorem, jeśli chcesz, żeby w Polsce było bezpiecznie, przyjdź i protestuj razem z nami! – zachęcał do udziału w manifestacji lider Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.
- Nie chcemy, żeby Polska stała się areną zmagań gangów imigranckich, narzucania nam obcej kultury czy miejscem cyklicznych masowych podpaleń samochodów. Nie chcemy budowy równoległego społeczeństwa złożonego z imigrantów, a do tego prowadzi zarówno nielegalny, jak i legalny napływ obcokrajowców – pisał z kolei wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Jak zaznaczał poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo, celem akcji jest „uświadamianie Polaków odnośnie coraz większych zagrożeń, które niesie za sobą masowa imigracja". Jego zdaniem w pikietach w całym kraju może wziąć udział nawet kilkaset tysięcy osób. Pejo podkreślił, że Konfederacja nie zamierza straszyć Polaków, a jedynie przestrzec przed błędem, który popełnili Niemcy. Szwedzi czy Brytyjczycy. Zauważył, że w tych krajach migranci odpowiadają za znaczny wzrost liczby przestępstw.
Komunikat w sprawie planowanych manifestacji wydała policja. Podkreślono, że funkcjonariusze będą dbać o bezpieczeństwo uczestników zgromadzeń i osób postronnych.
- Na dzień 19 lipca br. na terenie kraju zgłoszonych zostało blisko 100 zgromadzeń publicznych z udziałem tysięcy uczestników, a to oznacza, że sobota będzie dla polskich policjantów czasem wytężonej służby – przekazała policja.
- Jednocześnie apelujemy, aby, korzystając z konstytucyjnego prawa do wyrażania swoich poglądów, organizowania i uczestniczenia w pokojowych zgromadzeniach, pamiętać, że nie jest to wolność nieograniczona i kończy się, gdy łamane jest prawo. Takie sytuacje obligują policjantów do podjęcia odpowiednich działań – dodano.
źr. wPolsce24 za X