Polska

TVN i NASK kolejny raz włączają się w kampanię Rafała Trzaskowskiego. Takiego skandalu w polskiej polityce jeszcze nie było!

opublikowano:
trzaskowski.webp
23 złote wydano na reklamę wspierającą konserwatywnych kandydatów, która stała się podstawą raportu NASK, który trafił do TVN-u. Opisano tam rzekome "reklamy od organizacji z rosyjskimi powiązaniami". Jednocześnie od kilku tygodni NASK nie odpowiada na pytania dziennikarzy WP.PL i innych mediów o nielegalną kampanię wspierającą Rafała Trzaskowskiego, na którą wydano niemal pół miliona złotych. Za tą ostatnią stali m. in. aktywiści związani z PO i tajemnicze międzynarodowe organizacje.

Nielegalna kampania Rafała Trzaskowskiego za pieniądze z zagranicy

Ingerencja w wybory, spoty bez autora i Akcja Demokracja - tekst pod takim tytułem, autorstwa Patryka Słowika i Szymona Jadczaka ukazał się 15 maja na portalu Wirtualna Polska. Ustalenia reporterów WP porażały, bo wynikało z nich wprost, że ludzie związani z Rafałem Trzaskowskim i Koalicją Obywatelską próbowali za pieniądze z zagranicy finansować w nielegalny sposób kampanię wyborczą zastępcy Donalda Tuska. 

Dodatkowo NASK, czyli rządowa instytucja stworzona m.in. do monitorowania bezpieczeństwa w sieci, dezinformowała w tej sprawie sugerując, że mamy do czynienia z “prowokacją”. Temat szerzej opisywaliśmy także na naszym portalu.

Wszystkie wspomniane reklamy miały bardzo jednoznaczny wydźwięk: atakowały Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena, a w pozytywnym świetle pokazywały Rafała Trzaskowskiego.

Do sprawy odniósł się nawet NASK, czyli rządowa instytucja powołana m. in. do monitorowania bezpieczeństwa w sieci. Według Ośrodka Analizy Dezinformacji wspomnianej instytucji, zidentyfikowane reklamy miały być “prowokacją”, która “celowo próbuje ingerować w polską kampanię wyborczą”. Zdaniem autorów tekstu na WP, ten komunikat nie ma nic wspólnego z faktami i jest celową dezinformacją.

Reporterzy Wirtualnej Polski napisali wprost:  za wspomniane reklamy odpowiadają ludzie związani z Koalicją Obywatelską, a NASK celowo próbuje w tej sprawie wprowadzać w błąd opinię publiczną. 

- Reklamy były publikowane przez profile na Facebooku "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych", których administrator jest nieznany. Na promocję wydał on więcej niż komitety wyborcze Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Zidentyfikowaliśmy trzy osoby występujące w reklamach. Potwierdziły nam, że zostały zachęcone do udziału w nich przez ludzi z fundacji Akcja Demokracja - czytamy w tekście WP.

Jednocześnie ujawniono osoby z zarządu Akcji Demokracja, które przyznały, że “pracownik fundacji pomagał zagranicznemu partnerowi organizacji w znalezieniu chętnych do wzięcia udziału w nagraniach”. Kluczową osobą w tej sprawie jest prezes wspomnianej tu organizacji, czyli Jakub Kocjan. Pokazano także, że firma, która organizowała na rzecz Rafała Trzaskowskiego kampanię na Facebooku jest związana z węgierskimi służbami specjalnymi (jeszcze sprzed rządów V. Orbana).

W sumie wydano na tę nielegalną promocję blisko pół miliona złotych:

raport2

raport1 

Niestety, pomimo wielu próśb, NASK nie zdecydował się udostępnić raportu o tym, kto administrował ww. profilami i jak na te potężne wątpliwości wokół finansowania kampanii Rafała Trzaskowskiego reaguje instytucja powołana do tego, żeby pilnować bezpieczeństwa w sieci. 

- Akurat dziś dostałem odpowiedź dot. raportu NASK z 9 maja - w sprawie kampanii promującej pana Trzaskowskiego i przeciw Nawrockiemu i Mentzenowi. Ministerstwo Cyfryzacji i NASK podjęły decyzję o tym, że ani go nie opublikują, ani go nam nie udostępnią, przynajmniej na razie - napisał na portalu X jeden z autorów cytowanego wyżej artykułu, red. Patryk Słowik.

NASK i TVN próbują manipulować rzeczywistością

Choć NASK unika odpowiedzi na pytania o raport w sprawie nielegalnych reklam, na które wydano blisko pół miliona złotych, to zajął się reklamą, która kosztowała... 23 złote. Opłaciła ją firma CitizenGo Polska, a spot miał zachęcać do głosowania na konserwatywnych kandydatów. Przestrzegał też przed wyborem Rafała Trzaskowskiego, który - według opisywanej tu reklamy - był zagrożeniem dla wyborców konserwatywnych.

NASK nie tylko przygotował raport na temat tej reklamy, ale wysłał go do TVN-u. Tam zajęło się nim dwóch dziennikarzy, Piotr Szostak i Robert Zieliński, którzy wyprodukowali tekst: "Zagraniczna ingerencja w kampanii? NASK: reklamy od organizacji z rosyjskimi powiązaniami".

- NASK zidentyfikował aktywność CitizenGO - międzynarodowej organizacji znanej z antyaborcyjnej agendy i rosyjskich powiązań - w trakcie tegorocznej kampanii prezydenckiej w Polsce. Jej reklamy najpierw promowały Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna, a teraz Karola Nawrockiego - czytamy w ich materiale.

raport3 

Problem polega jedynie na tym, że firma CitizenGo Polska wydała na reklamy od 15 kwietnia 2019 do 26 maja 2025, uwaga: 3097 złotych.

Za promocję spotu zapłacono 23 złote:

Co jeszcze bardziej bulwersujące, najprawdopodobniej po interwencji NASK, stronę CitizenGo Polska usunięto z Facebooka.

- Facebook właśnie zablokował nasze konto CitizenGO Polska. Całkowicie i bez ostrzeżenia. Dlaczego? Bo pokazaliśmy prawdę o tym, co Rafał Trzaskowski robi z Warszawą. Bo nazwaliśmy rzeczy po imieniu: seksualizacja dzieci, zabijanie nienarodzonych, cenzura, pogarda dla wiary i rodziny. Bo przypomnieliśmy, że w Muzeum Sztuki Nowoczesnej — finansowanym przez Trzaskowskiego — w dziale dla dzieci znajdują się książki z pornografią! To wystarczyło, by nas uciszyć - piszą osoby związane z CitizenGo Polska w mailu przesłanym na adres naszej redakcji.

Faktycznie, ich strona na Facebooku widoczna jest w wyszukiwarce Google, ale po przejściu wygląda na tę chwilę w ten sposób:

cenzuraTaka rzeczywistość czeka po wyborach wszystkie media, które odważą się pisać o nadużyciach władzy?

źr. wPolsce24

Salon Dziennikarski

Zabójstwo Charliego Kerka – lewicowy ekstremizm i ostrzeżenie przed polityczną przemocą

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-13 104516.webp
Tragiczne wydarzenia związane z zabójstwem Charliego Kerka wstrząsnęły Ameryką i światem, otwierając debatę o rosnącej roli przemocy w polityce. W naszym wideo omawiamy nie tylko sam dramat, lecz także szerszy kontekst ideologiczny, historyczne paralele i ostrzeżenia, które płyną również dla polskiego życia publicznego.
Polska

Prezydent Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Krótki komunikat, mowa o gwarancjach

opublikowano:
nawrocki rozmawia z trumpem.webp
Prezydent Karol Nawrocki podczas rozmowy z prezydentem Donaldem Trumpem (Fot. Mikołaj Bujak/KPRP)
Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem o rosyjskich dronach, które naruszyły w nocy z wtorku na środę polską przestrzeń powietrzną.
Polska

Prezydent Nawrocki: Polska nie wystraszy się Rosji

opublikowano:
2039665_2.webp
Karol Nawrocki podczas wystąpienia w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach
Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było próbą sprawdzenia naszej gotowości do reakcji i funkcjonowania mechanizmów w ramach NATO. – Wszystkie te testy zdaliśmy – podkreślił podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Polska

Wiadomości - pełne wydanie 12 września 2025

opublikowano:
2041038_3.webp
(fot. wPolsce24)
NATO odpowiada na naruszenie przestrzeni powietrznej uruchomieniem misji "Wschodnia Straż". Dania, Wielka Brytania, Niemcy i Francja wzmocnią sojuszniczą obecność na wschodniej flance - to informacja, która otwiera dzisiejsze wydanie "Wiadomości" wPolsce24.
Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.
Polska

Wiadomości wPolsce24. Pełne Wydanie 14.09.2025

opublikowano:
2042059_4.webp
(fot. wPolsce24)
Dzisiejsze wydanie „Wiadomości” telewizji wPolsce24 skupia się na najważniejszych wydarzeniach politycznych i społecznych z kraju i ze świata.