Szokujące przecieki. Tusk naciskał na Hołownię, żeby nie zaprzysiągł Nawrockiego? „Scenariusz zamachu stanu”

Kulisy burzliwych dni, w których ważyły się losy polskiej demokracji, ujawnili w podcaście Polityczny WF dziennikarze Polsatu Marcin Fijołek i Piotr Witwicki. Jak mówił Fijołek, Donald Tusk miał zgłosić Szymonowi Hołownię „bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię”, żeby nie zwoływał w terminie Zgromadzenia Narodowego a co za tym idzie – nie przyjmował przysięgi od Karola Nawrockiego.
Scenariusz Zolla, gest Hołowni
W grze miał być też scenariusz przedstawiony przez prof. Andrzeja Zolla a więc zwołanie Zgromadzenia, zarządzenie przerwy i nie wznawianie posiedzenia aż nie dojdzie do przeliczenia wszystkich głosów.
Zdaniem Fijołka chodziło o to, aby Hołownia „zrobił jeszcze jakiś gest, który pozwoliłby odłożyć to przyznanie zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu, by te głosy jeszcze były liczone, albo gdzieś tam było zawieszone to, kto jest prezydentem”.
Słynny wpis Tuska
- I wtedy też pojawił się ten słynny tweet premiera, który sugerował trudny moment, moment próby przed koalicjantami i sugestie, że liczy na to, że wykażą się oni przyzwoitością – powiedział dziennikarz Polsatu.
Chodzi o wpis na X z 26 czerwca. Donald Tusk napisał wówczas:
"Przed liderami Koalicji 15X poważna próba. Wiem, trudno znaleźć legalne i skuteczne sposoby działania w tym ustrojowym bałaganie, jaki odziedziczyliśmy po PiS. Jeśli nie wiecie, jak się zachować, to na wszelki wypadek zachowajcie się przyzwoicie. I nie dajcie się podzielić".
Odmowa i napięcia
Jak opowiadał Fijołek, fakt, że Hołownia nie uległ Tuskowi legł u podstaw trwających do dziś napięć pomiędzy szefem rządu a marszałkiem Sejmu.
- Szymon Hołownia wtedy zaczął bardzo mocno mówić o tym scenariuszu zamachu stanu do którego jest namawiany i że on na takie historie nigdy nie pójdzie – przypomniał dziennikarz Polsatu.
Przypomnijmy, że Zgromadzenie Narodowe zostało zwołane na 6 sierpnia a Szymon Hołownia zapowiedział, że przyjmie przysięgę od Karola Nawrockiego.
źr. wPolsce24 za interia.pl