Polska

Tajemnicza świetlista spirala nad Polską. Co to za dziwny wir?

opublikowano:
Bez nazwy.webp
Świecąca spirala była widoczna w wielu państwach (fot. zrzut ekranu z X.com)
W poniedziałek wieczór mieszkańcy wielu państw, w tym Polski, zobaczyli na niebie świetlisty wir. Zjawisko wyglądało niesamowicie – ale ma jak najbardziej racjonalne wytłumaczenie.

Zjawisko było widoczne ok. 21 czasu polskiego. Na niebie pojawiła się niespodziewanie świetlista spirala. Do mediów społecznościowych trafiło wiele zdjęć i nagrań pokazujących niebieskawą, świetlistą spiralę. 

To nie byli kosmici

Wiele osób zastanawiało się co je spowodowało. Odpowiedź na to pytanie jest niestety dosyć banalna. To nie byli kosmici ani portal do innego świata – a resztki paliwa z rakiety Falcon 9, wystrzelonej przez firmę Elona Muska.

W rozmowie z Wydarzeniami popularyzator astronomii i autor bloga „Z głową w gwiazdach” Karol Wójcicki wyjaśnił, że rakieta Muska wystartowała o 18:48 z przylądka Canaveral. Miała umieścić na orbicie wojskowego satelitę USA-498 na zlecenie Narodowego Biura Rozpoznania. To, do czego służy ten satelita, jest tajne. 

Nie było zagrożenia dla ludzi 

Pierwszy stopień Falcona powrócił na ziemię. Drugi stopień podczas drugiego przelotu dokonał zrzutu paliwa przed deorbitacją, gdy akurat znajdował się nad Europą Wschodnią. Rakieta obracała się wokół własnej osi, więc jego zamarznięte cząsteczki utworzyły świetlistą spiralę. Wójcicki wyjaśnił, że zrzut resztek paliwa nie był w żaden sposób niebezpieczny dla ludzi, gdyż miał miejsce wysoko w kosmosie, ok. 300-400 km poza granicą atmosfery, a nawet gdyby jego cząsteczki do niej doleciały, to weszłyby w nią z taką prędkością, że od razu doszłoby do ich spalenia.

źr. wPolsce24 za Radio Gdańsk

Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.
Polska

PILNE. Siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa? Alarm w mediach społecznościowych

opublikowano:
krs wejście.webp
O wejściu ludzi z Ministerstwa Sprawiedliwości do gmachu KRS poinformowali jej członkowie na specjalnym briefingu (Fot. screen wPolsce24)
Dwie osoby próbowały wejść nielegalnie do gabinetów członków Krajowej Rady Sądownictwa – alarmują przedstawiciele tej instytucji. Jedną z nich miał być sędzia pełniący obecnie ważną funkcję w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Polska

Koreański napis na dronie. Prokuratura ujawnia nowe ustalenia w sprawie eksplozji w Osinach

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-20 190232.webp
Prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. (fot.wPolsce24)
Szef Prokuratury Okręgowej w Lublinie prokurator Grzegorz Trusiewicz przekazał najnowsze ustalenia w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. Poinformował, że na największym elemencie silnika ujawniono napis prawdopodobnie w języku koreańskim. Dodał, że skala zniszczeń jest na tyle duża, że śledczy nie są w stanie jednoznacznie określić pochodzenia obiektu.