Polska

Staranował karetkę i uciekł. Ambulans wiózł serce dla pacjenta na stole operacyjnym. Dreszczowiec na ulicach stolicy

opublikowano:
MK2_amb_2024_r_DSC00746.webp
(Fot. Fratria)
To była sytuacja jak z hollywoodzkiego thrillera. W momencie, gdy pacjent czekał na stole operacyjnym z otwartą klatką piersiową, a transplantolodzy przygotowywali się do wszczepienia nowego serca, doszło do wypadku. Karetka przewożąca organ miała kolizję, a jej sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.

Serce dla 36-letniego pacjenta z Warszawy zostało przetransportowane wojskowym samolotem z Pomorza. Po lądowaniu na Okęciu zespół transplantacyjny dostał sygnał: można zaczynać operację.

"Z Okęcia do szpitala na Banacha mamy 10-15 minut" – mówi prof. Mariusz Kuśmierczyk, kardiochirurg, który kierował przeszczepem.

Czas był kluczowy – transplantolodzy mają maksymalnie cztery godziny na pobranie, transport i wszczepienie organu. Każda minuta opóźnienia mogła oznaczać, że serce stanie się bezużyteczne.

Wypadek na ulicach Warszawy – sprawca uciekł

Karetka na sygnale pędziła z lotniska. Za kierownicą siedział Jarosław Witczuk, doświadczony kierowca transportu medycznego. W pewnym momencie na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury z Woronicza doszło do stłuczki. W karetkę uderzyło inne auto.

Kierowca przejechał na czerwonym świetle i uderzył w przód naszego pojazdu – relacjonuje Witczuk. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia, pozostawiając zespół transplantacyjny w dramatycznej sytuacji. Karetka była uszkodzona, ale nadal sprawna.

"Wiedziałem, że nie mogę się zatrzymać. Miałem serce na pokładzie i musiałem je dostarczyć" – mówi Witczuk.

Minuty decydowały o wszystkim

W tym czasie na sali operacyjnej sytuacja stawała się coraz bardziej napięta. 

"Nagle dostajemy informację od kierowcy, że miał kolizję. Serce było praktycznie wycięte, nie było odwrotu. Nie można już wszczepić z powrotem wyciętego serca" – mówi prof. Kuśmierczyk.

Ostatecznie, mimo dramatycznych okoliczności, organ dotarł na czas. 36-latek przeszedł transplantację, a jego nowe serce zaczęło prawidłowo pracować.

Policja ściga sprawcę

Sprawa nie zakończyła się wraz z sukcesem operacji. Kierowca karetki i koordynatorzy transplantacyjni zgłosili sprawę na policję. Dzięki monitoringowi funkcjonariusze szybko namierzyli właściciela auta.

"Za to wykroczenie grozi mu bardzo wysoki mandat, możliwość skierowania sprawy do sądu, a także odebranie prawa jazdy" – podkreśla asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji.

Koordynator transplantacyjny Krzysztof Zając nie kryje oburzenia. "Mam niezgodę moralną na coś takiego. Nie wiemy, kiedy to my będziemy potrzebować pomocy, a ktoś inny zdecyduje o naszym losie, zajeżdżając drogę karetce" – mówi w rozmowie z Polsat News.

Transplantologia to wyścig, który wymaga wsparcia

W samym tylko Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie w 2023 roku przeprowadzono ponad 450 przeszczepów. Zespoły transplantacyjne miesięcznie pokonują 46 tysięcy kilometrów, by ratować ludzkie życie.

To, co wydarzyło się w Warszawie, pokazuje, jak cienka jest granica między sukcesem a tragedią. Na szczęście, tym razem wszystko skończyło się dobrze.

źr. wPolsce24 za Polsatnews.pl

Polska

TAŚMY TUSKA. Mamy kolejne fragmenty rozmów Giertycha z Tuskiem. Kulisy walki o władzę w PO

opublikowano:
1965240_4.webp
Te nagrania mogą i powinny zmieść rząd Donalda Tuska i ostatecznie zakończyć karierę polityczną premiera i jego mecenasa. Telewizja wPolsce24 ujawnia kolejne fragmenty rozmów szefa PO z Romanem Giertychem.
Polska

Karol Nawrocki odebrał zaświadczenie o zwycięstwie w wyborach prezydenckich

opublikowano:
mid-25611576.webp
Prezydent elekt Karol Nawrocki przemawia po odebraniu z rąk przewodniczącego PKW uchwały ws. stwierdzenia wyniku wyborów prezydenckich (fot. PAP/Marcin Obara)
Karol Nawrocki otrzymał z rąk szefa Państwowej Komisji Wyborcze Sylwestra Marciniaka uchwałę PKW w sprawie stwierdzenia wyniku wyboru prezydenta RP. Uroczystość odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie.
Polska

Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami. Słychać krzyki: precz z komuną

opublikowano:
1962755_6.webp
Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami (fot. wPolsce24)
Nietęgą minę miał dzisiaj podczas wręczenia uchwały PKW Karolowi Nawrockiemu, jej członek Ryszard Kalisz. Choć były minister w rządzie SLD robił wiele, by utrudnić Nawrockiemu zwycięstwo w wyborach - np. głosował w PKW za odebraniem PiS dotacji - teraz musiał pogodzić się z porażką. Polacy jednak nie zapomnieli mu jego zachowania i buńczucznych wypowiedzi.
Polska

Prokurator ujawnia szczegóły brutalnej napaści na 24-letnią Polkę. Wiadomo więcej na temat sprawcy zdarzenia

opublikowano:
1964447_5.webp
(fot. Fratria)
19-letni Wenezuelczyk, który w jednym z toruńskich parków zaatakował 24-letnią Polkę, ma postawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Pokrzywdzona Klaudia K. jest w stanie ciężkim w szpitalu. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień i nie chciał rozmawiać ze śledczymi - poinformował prokurator Rafał Ruta z toruńskiej Prokuratury Okręgowej.
Polska

To Giertych nagrywał Tuska? Szokująca teoria byłego ministra

opublikowano:
1965267_4.webp
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda na antenie telewizji wPolsce24 zasugerował, że to sam Roman Giertych nagrywał Donalda Tuska podczas prywatnej rozmowy.
Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.