Stany Zjednoczone przyjmą 30 tysięcy uchodźców. Białych mieszkańców Afryki, którzy są narażeni na dyskryminację rasową i przemoc

Według agencji Reutera o takim 40-tys. limicie Angie Salazar, główna urzędniczka ds. programu dla uchodźców w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej USA (HHS), rozmawiała ze swoimi współpracownikami.
Dwóch urzędników poinformowało agencję, że z tej liczby około 30 tys. miejsc będzie przeznaczonych dla Afrykanerów, którzy zdaniem prezydenta USA są narażeni na „dyskryminację rasową i przemoc”. Inne źródło powiedziało agencji Reutera, że brano pod uwagę również limit na poziomie 12 tys.
Oprócz Afrykanerów, Biały Dom rozważa ograniczone przesiedlenia Afgańczyków, którzy pomagali siłom zbrojnym USA w konfliktach na Bliskim Wschodzie, a potencjalnie także Ukraińców, pozostawiając jedynie niewielką liczbę miejsc dla innych narodowości.
W ostatnim roku urzędowania poprzedniego prezydenta, Joe Bidena, Stany Zjednoczone przyjęły 100 tys. uchodźców, z czego najwięcej pochodziło z Demokratycznej Republiki Konga (18 145).
Proponowany limit jest nadal wyższy, niż rekordowo niski pułap 15 tys. ustalony przez Trumpa podczas jego pierwszej kadencji prezydenckiej w ostatnich dniach urzędowania w Białym Domu.
Na początku obecnej kadencji prezydent Trump zaprosił do USA Afrykanerów, przyznając im status uchodźców i twierdząc, że grupa ta spotyka się z dyskryminacją rasową. Jego ówczesny doradca, urodzony w RPA Elon Musk dodał, że w RPA Afrykanom grozi ludobójstwo ze strony czarnoskórej większości. W maju z azylu skorzystało pierwszych 59 Afrykanerów.
Wcześniej administracja Trumpa wstrzymała przyjmowanie wszystkich innych uchodźców, w tym pochodzących ze stref objętych wojną, zawieszając rozpatrywanie około 600 tys. wniosków.
źr. wPolsce24 za Reuters/PAP