Skandaliczny artykuł niemieckich dziennikarzy o proteście w Zgorzelcu. Nazwali Polaków „neonazistami” i „ekstremistami”

W sobotę w Zgorzelcu odbył się protest przeciwko zalewaniu Polski nielegalnymi migrantami z Niemiec. Jednym z organizatorów wydarzenia był Robert Bąkiewicz, który mówił, że mamy do czynienia z wojną hybrydową z Niemcami. Podczas manifestacji nie obyło się bez prowokacji. Na miejscu pojawili się zamaskowane osoby, które – jak podkreśla Bąkiewicz – „nie miały nic wspólnego z organizatorami”.
Niemcy piszą o proteście w Polsce
O proteście w Zgorzelcu napisał portal niemieckiego dziennika Bild. W artykule pod tytułem: „Prawicowi, ekstremistyczni Polacy protestują przeciwko uchodźcom odsyłanym do Polski z Niemiec”, autorzy określili Roberta Bąkiewicza jako „ekstremistę”.
- Setki demonstrantów, w tym wielu polskich neonazistów, trzyma transparenty. Niektórzy z hasłami pokazywanymi także na demonstracjach AfD w Saksonii. Można przeczytać „Uchodźcy nie są mile widziani”. Inni wzywają: „Stop Relokacji” – pisze portal dziennika Bild.
- Jeszcze inni kpią z byłej kanclerz Angeli Merkel i wzywają do zamknięcia granic lub opuszczenia Unii Europejskiej. Protest skierowany jest przeciwko niemieckiej polityce deportacyjnej. Uchodźcy, którzy przedostali się do Niemiec nielegalnie przez Polskę, zostaną zatem odesłani do Polski w celu dokończenia tam procedury azylowej. Nie podoba się to neonazistom w sąsiednim kraju. Demonstrację zorganizował polski prawicowy ekstremista Robert Bąkiewicz – dodali niemieccy dziennikarze.
Czy niemieccy dziennikarze przeproszą?
Do artykułu Bilda odniósł się Robert Bąkiewicz. Jeden z organizatorów manifestacji w Zgorzelcu zażądał od autorów opublikowania przeprosin i sprostowania.
- Mimo zmiany tytułu, treść artykułu nadal zawiera te same fałszywe i zniesławiające sugestie, w tym określanie protestujących jako „neonazistów”, a mnie osobiście jako „ekstremistę”. Uważam to za skandaliczne i niedopuszczalne, zwłaszcza ze strony redakcji reprezentującej kraj, który jest spadkobiercą nazistowskiej przeszłości – napisał na platformie X Robert Bąkiewicz.
- Żądam od Państwa sprostowania tekstu, usunięcia nieprawdziwych stwierdzeń oraz opublikowania przeprosin na łamach Państwa portalu w widocznym miejscu. Daję Państwu 48 godzin na realizację tego żądania. W przeciwnym razie podejmę kroki prawne w celu pociągnięcia redakcji BILD do odpowiedzialności za rozpowszechnianie kłamstw i zniesławienie – podkreślił.
źr. wPolsce24 za X/@RBakiewicz/ Bild