Jarosław Kaczyński naruszył mir domowy TVP? Prokuratura ruszyła z kolejnym śledztwem
To sprawa zaczęła się w grudniu 2023 roku. Krótko po powołaniu przez koalicję 13 grudnia rządu, ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał władze mediów publicznych. Jego ludzie wtargnęli do budynków TVP na Woronicza i przy placu Powstańców Warszawskich w Warszawie. To było nielegalne działanie, bo – jak zauważa „Rzeczpospolita”, która opisuje całą historię - „kompetencje do odwoływania zarządów miała Rada Mediów Narodowych, obsadzona w większości przez PiS”.
Posłowie PiS postanowili więc interweniować na miejscu. I teraz mogą za to ponieść odpowiedzialność karną. Jak ustaliła „Rz”, Prokuratura Okręgowa w Warszawie 4 kwietnia wszczęła śledztwo. Ma być ono prowadzone w kierunku nadużycia uprawnień, zmuszania do określonego zachowania przy zastosowania groźby bezprawnej oraz zakłócenia miru domowego. „W drugim wątku śledztwa prokuratura ma badać podobne zachowania posłów PiS, tyle że w budynku Polskiej Agencji Prasowej” – pisze „Rz”.
Okazuje się, że zawiadomienie złożyła fundacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK).
Których konkretnie posłów ma dotyczyć śledztwo?
– Jako głównych sprawców okupowania TVP, PAP i TAI wskażemy posłów Jacka Ozdobę, Pawła Szrota, Dariusza Mateckiego i Jarosława Kaczyńskiego – zdradza „Rz” fundator ośrodka Rafał Gaweł.
OMZRiK nawet nie ukrywa specjalnie, o co mu naprawdę chodzi. „To postępowanie może doprowadzić do wyroków, które usuną z polityki kilkudziesięciu posłów Prawa i Sprawiedliwości” - pisze na stronie internetowej.
źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"
fot. Fratria