Skandal z udziałem radnego. Oskarżony o pedofilię przyznał się do winy

Skandal z udziałem Jana B. – radnego miejskiego ze Ścinawy wyszedł na jaw w środę 20 sierpnia. Tego dnia matka dziewczynki złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Tego samego dnia policja zatrzymała 63-letniego podejrzanego. W czwartek radny usłyszał zarzuty w sprawie popełnienia przestępstwa, którego miał dopuszczać się przez trzy miesiące.
- Prokurator postawił B. zarzut co najmniej kilkukrotnego obcowania płciowego z małoletnią poniżej 15. roku życia, w okresie od lutego tego roku do kwietnia – informuje prok. Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prok. Łukasiewicz podkreśliła, że radny przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów oraz złożył wyjaśnienia. Ze względu na dobro ofiary prokuratura nie ujawnia treści zeznań mężczyzny oraz wieku dziewczynki.
Janowi B. grozi do 12 lat więzienia. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące 63-latek spędzi w tymczasowym areszcie.
źr. wPolsce24 za "Fakt"