Były boss mafii pruszkowskiej zatrzymany przez policję. „Słowik” znów za kratami

W poniedziałek po długotrwałych działaniach operacyjnych prowadzonych przez policję funkcjonariusze zatrzymali byłego przywódcę Andrzeja Z. ps. „Słowik”. Od pewnego czasu śledczy monitorowali byłego przywódcę gangu pruszkowskiego oraz dwóch innych podejrzanych i zbierali dowody.
Policjanci przygotowywali się do przeprowadzenia zatrzymania mężczyzn w odpowiednim momencie. Taka okazja pojawiła się w poniedziałek w jednym z warszawskich hoteli. Tam pokrzywdzony miał przekazać podejrzanym żądaną sumę pieniędzy - 100 tys. zł.
Gdy warszawski przedsiębiorca przekazywał gotówkę, do akcji wkroczyli mundurowi, zatrzymując Andrzeja Z., a wraz z nim Michała D. ps. „Pieprzu" oraz Krzysztofa Cz. ps. „Cycek". Trzej mężczyźni zostali złapani na gorącym uczynku, a cała operacja przebiegła sprawnie i bez zakłóceń.
Mężczyźni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Zdaniem Prokuratury Okręgowej w Warszawie zgromadzony materiał dowodowy jest bardzo obszerny i pozwolił na postawienie poważnych zarzutów. Zgodnie z podjętą w środę decyzją sądu podejrzani trafią do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Jak wyjaśnia policja zatrzymani to osoby w wieku od 56 do 65 lat z bogatą przeszłością kryminalną. Podkreślono, że „to ważne postaci w dawnych, podwarszawskich grupach przestępczych”. Zgodnie z kodeksem karnym podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Andrzej Z. opuścił więzienie w marcu tego roku. „Słowik” był oskarżany m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, a także o nakłanianie do zabójstwa komendanta głównego policji Marka Papały. Mężczyzna przez lata był jednym z najważniejszych przywódców gangu pruszkowskiego - jednej z najbardziej brutalnych i wpływowych grup przestępczych w historii Polski.
źr. wPolsce24 za PAP/ ksp.policja.pl