Polska

"Gietrzwałd dla pielgrzymów, a nie dla magazynów". Manifestacje pod sklepami Lidl w całej Polsce. O co chodzi protestującym?

opublikowano:
mid-24c14114.webp
(fot. PAP/Tomasz Waszczuk)
W Olsztynie przed sklepami Lidl protestowali w sobotę przeciwnicy planowanej przez tę sieć handlową budowie centrum dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie. Do manifestacji zorganizowanej przez Komitet Obrony Gietrzwałdu reprezentującego środowiska prawicowe i katolickie dołączyli ekolodzy i mieszkańcy gminy.

Podobne protesty odbyły się przed sklepami Lidl w innych miastach w Polsce. W Olsztynie protestujący trzymali transparenty z napisami: "Nie chcemy waszych śmieci w Gietrzwałdzie", "Stop Lidlowi, pomoc Gietrzwałdowi", "Gietrzwałd dla pielgrzymów, a nie dla magazynów".

Antoni Górski z Komitetu Obrony Gietrzwałdu powiedział PAP, że budowa centrum dystrybucyjnego w Gietrzwałdzie zdewastuje teren. "Planowane centrum ma być zlokalizowane na 40 ha ziemi i usytuowane w odległości 800 metrów od bazyliki gietrzwałdzkiej. Zniszczony zostanie krajobraz i zniwelowany teren. Wycięte zostaną klony na kilometrowej zabytkowej alei pielgrzymów. Nie chodzi tylko o centrum dystrybucji, ale też o to, że odpady będą ściągane w to miejsce ze wszystkich sklepów Lidla w regionie. Uruchomienie centrum wiąże się też ze wzmożonym ruchem samochodów ciężarowych nawet 160 tirów na dobę"- powiedział Antoni Górski.

Do uczestników protestu związanych ze środowiskami prawicowymi i katolickimi dołączyli też ekolodzy i mieszkańcy gminy Gietrzwałd. Jedna z mieszkanek gminy Aleksandra Kozuń powiedziała PAP, że "każda osoba, która zapoznała się z planem inwestycji będzie jej przeciwna, ponieważ większość osób mieszkających gminie straci". "Centrum dystrybucji ma powstać na obszarze chronionego krajobrazu Doliny Pasłęki, czyli na obszarze, w którym zabrania się inwestycji, trwale zmieniających krajobraz. Gmina Gietrzwałd była do niedawna reklamowana jako wspaniałe miejsce do zamieszkania, ciche i spokojne. Sprzedawano działki budowlane a chwile później uchwalono miejscowy plan zagospodarowania, który zakłada usługi, co pozwala wybudować centrum dystrybucyjne"- podkreśliła, dodając, że nie przekonują jej argumenty, że dzięki inwestycji powstaną miejsca pracy.

- Ja nie chcę jeździć wózkiem widłowym w hali bez światła przez 12 godzin, moje sąsiadki też nie są tym zainteresowane. Jakiekolwiek miejsca pracy nas zadowolą. Protestujemy przeciw temu, że centrum ma powstać blisko zabudowań, a jezioro może być zanieczyszczone i będzie hałas - wyjaśniła.

Biuro prasowe Lidla przesłało do PAP swoje stanowisko, w którym przekazano, że "teren Gietrzwałdu jest rozpatrywany pod względem budowy nowego obiektu". "Jednak w tym momencie ewentualny termin rozpoczęcia tej inwestycji nie jest znany. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że na wspomnianym terenie miałoby powstać potencjalne centrum dystrybucji, w którym przechowywane byłyby m.in. produkty spożywcze oferowane w sklepach Lidl Polska. Natomiast fałszywą informacją jest, że w tym miejscu znajdować się będzie składowisko odpadów. Podkreślamy także, że od samego początku prac nad każdą z naszych inwestycji analizujemy wszelkie warianty, które w największym stopniu są dopasowane do otoczenia i sąsiadującej z inwestycją natury" - przekazał w komunikacie Lidl.

Jak wyjaśniła firma, projekt planowanego centrum dystrybucji w Gietrzwałdzie spełnia wymagania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu. Nowy budynek ma być oddalony od skrajnej strony budynku bazyliki o niemal 1000 metrów. Co ważne, nowa inwestycja to ponad 200 nowych miejsc pracy dla społeczności lokalnych - podkreślono. Lidl podkreślił, że firmie zależy na tym, aby być „dobrym sąsiadem” społeczności lokalnych. "Nasze obiekty w żadnym stopniu nie emitują do środowiska niekomfortowych zapachów. Ze względu na lokalizację działki w Gietrzwałdzie oraz oddalenie od zwartej zabudowy mieszkalnej, potencjalna działalność naszego centrum dystrybucji będzie komfortowa dla mieszkańców miejscowości"- wyjaśniono.

Lidl przekazał, że na terenie potencjalnej nowej inwestycji surowce nie będą utylizowane, przetwarzane czy spalane. "Nadajemy surowcom drugie życie, dlatego odpady będą na bieżąco przekazywane do recyklera"- dodano.

Gietrzwałd to warmińska wieś, oddalona od Olsztyna o ok. 20 kilometrów. Znana jest przede wszystkim z miejsca objawień Matki Bożej w 1877 r. i sanktuarium maryjnego. Objawienia zostały jako jedyne w Polsce uznane przez Watykan. Gietrzwałd przyciąga tysiące pielgrzymów z Polski.

źr. wPolsce24 za PAP (Agnieszka Libudzka)

Polska

Przemysław Czarnek premierem? Pytania o spotkanie i zdjęcie. Poseł PiS: Dobrze, że konklawe się skończyło

opublikowano:
czarnek wpolsce24.webp
Przemysław Czarnek był gościem Emilii Wierzbicki i Wojciecha Biedronia w telewizji wPolsce24 (Fot. screen/wPolsce24)
Prawo i Sprawiedliwość po następnych wyborach może rządzić samodzielnie – powiedział wiceprezes tej partii Przemysław Czarnek na antenie telewizji wPolsce24.
Polska

Wrócił stary Tusk: Policja z bronią gładkolufową na górników i hutników w Sławkowie!

opublikowano:
Zrzut ekranu (62) 2025-09-25_13.35.00.webp
Sceny jak z czasów brutalnych pacyfikacji – tak wyglądał poranek w Sławkowie, gdzie górnicy i hutnicy protestowali przeciwko zalewaniu Polski tanią stalą ze Wschodu. Na pokojowo demonstrujących pracowników polskiego przemysłu ciężkiego nasyłano uzbrojone oddziały policji, wyposażone w broń gładkolufową.
Polska

„Rząd chce położyć łapę na internecie”. Czy grozi nam cenzura?

opublikowano:
bochenek ok.webp
Polska wersja regulacji daje rządowi niebezpieczne narzędzie do ingerencji w wolność słowa w sieci – zwrócił uwagę W Porannej Rozmowie na antenie telewizji wPolsce24 Rafał Bochenek. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, przestrzegał przed nowym projektem ustawy wdrażającej unijną dyrektywę Digital Services Act (DSA).
Polska

Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków, w tym ekipę naszej TV, na polskiej ziemi — w Zgorzelcu doszło do skandalu

opublikowano:
Zrzut ekranu (63) 2025-09-27_17.52.15.webp
W Zgorzelcu doszło do skandalu! Dziennikarze Telewizji wPolsce24 relacjonowali przemarsz niemieckiej Antify, która otrzymała zgodę na wejście na teren Polski. W trakcie wydarzenia grupa ta miała obrażać modlących się członków Ruchu Obrony Granic.
Polska

Janusz Kowalski: Antifa może być wykorzystywana przez rosyjskie służby

opublikowano:
Kowalski ok.webp
Takie organizacje jak Antifa czy ruchy klimatyczne mogą być narzędziem destabilizacji politycznej i społecznej w Polsce – ostrzegł w programie Budzimy się wPolsce poseł Janusz Kowalski (PiS).
Polska

Napięta atmosfera na dożynkach w Spale. Minister oskarża dziennikarzy

opublikowano:
Krajewski ok.webp
- Dzielicie Polskę, dzielicie rolników – zarzucił minister Stefan Krajewski dziennikarzom relacjonującym rządowe dożynki w Spale, w tym reporterowi telewizji wPolsce24. Polityk PSL zareagował w taki sposób na pytania o rolników, którzy przyjechali na wydarzenia nie tylko po to, żeby świętować, ale by zaprotestować mi. in. przeciwko umowie z grupą Mercosur.