Prezydent żąda prawdy w sprawie Barbary Skrzypek. „Zaniepokojenie stanem praworządności”

O spotkaniu głowy państwa z adwokatem Krzysztofem Gotkowiczem Kancelaria Prezydenta poinformowała w poniedziałek o godz. 17.30.
- Omówione zostały okoliczności przedstawione we wczorajszym oświadczeniu, wydanym przez pełnomocnika śp. Barbary Skrzypek – czytamy we wpisie Kancelarii na portalu X.
Wrzosek nie dopuściła pełnomocnika
W opublikowanym w niedzielę oświadczeniu mec. Krzysztof Gotkowicz opisał wstrząsające kulisy przesłuchania Barbary Skrzypek. Pełnomocnik współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego stwierdził, że „prokurator prowadzący przesłuchanie (Ewa Wrzosek – red.) jeszcze na korytarzu odmówił dopuszczenia mnie do czynności”.
- Następnie po wejściu do gabinetu uzasadniłem potrzebę uczestnictwa adwokata jako pełnomocnika. Między innymi wskazałem na zły stan zdrowia świadka oraz obecność dwóch pełnomocników zawiadamiającego, co dodatkowo mogło być odczytywane przez świadka jako element presji. Po mojej wypowiedzi pani Barbara Skrzypek również osobiście przedstawiła swoje problemy zdrowotne – oświadczył mec. Gotkowicz.
Dodał, że "po kolejnej odmowie prokuratora, nie dopuszczony do czynności przesłuchania, ok. godz. 10.30 opuścił gabinet prokuratora".
- Następnie oczekiwałem na świadka w pobliżu Prokuratury, aż do końca czynności o godz. 15.00 - zaznaczył Gotkowicz.
Rzecznik Praw Obywatelskich coś zrobi?
Przed rozmową z pełnomocnikiem zmarłej Barbary Skrzypek prezydent Andrzej Duda rozmawiał z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Marcinem Wiąckiem.
- Prezydent wyraził zaniepokojenie stanem praworządności i sprawą przestrzegania praw człowieka i obywatela w postępowaniu karnym – podkreśliła Kancelaria Prezydenta.
Prezydent Duda chce od RPO podjęcia działań zmierzających do wyjaśnienia sposobu działania prokuratury oraz „ustalenie, czy zostały dochowane standardy postępowania oraz prawa Pani Barbary Skrzypek jako świadka".