Polska

Prezes PiS: Wszystko, co działo się w czasie przesłuchania Barbary Skrzypek, było nielegalne

opublikowano:
Być może, że napięcie związane z tym przesłuchaniem byłoby mniejsze, gdyby był na nim pełnomocnik – mówił Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej dotyczącej sprawy przesłuchania i śmierci Barbary Skrzypek.

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości zorganizowano w środę konferencję prasową poświęconą okolicznościom śmierci Barbary Skrzypek, przez wiele lat bliskiej współpracowniczki szefa partii.

Prezes PiS przekonywał, że istnieją argumenty potwierdzające związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy przesłuchaniem Barbary Skrzypek w prokuraturze a jej śmiercią na zawał serca kilka dni później. Przesłuchująca ją prokurator Ewa Wrzosek kwestionuje ten związek.

- Są bardzo przekonujące argumenty, tzn. stuprocentowe, że taki związek przyczynowy jest możliwy, a w tym przypadku po prostu on miał miejsce - mówił Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do kwestii niedopuszczenia do udziału w przesłuchaniu pełnomocnika Barbary Skrzypek, prezes PiS powiedział:

- Być może, że napięcie związane z tym przesłuchaniem byłoby dużo mniejsze, gdyby pełnomocnik tam był. Chodzi także o to, jak jest skonstruowany protokół, jaka jest jego wiarygodność i jaki jest status tej odmowy. Odmowa to musi być odmową. Zgodnie z prawem prokurator może odmówić, ale jeżeli odmawia, musi to zrobić na piśmie. A niczego takiego nie było. Musi poinformować o możliwości odwołania się od tej decyzji, ale i tu niczego takiego nie było – stwierdził.

Jego zdaniem z punktu widzenia prawa, wszystko, co działo się w trakcie tego przesłuchania, było nielegalne.

Więcej w materiale wideo

źr. wPolsce24

fot. PAP/Przemysław Piątkowski

 

Polska

Internet pęka ze śmiechu po histerycznym alarmie Tuska. O co chodziło premierowi?

opublikowano:
AWIK_Tusk_26022024_29.webp
Internet śmieje się z Donalda Tuska (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Komedia. Wielki cyberatak na Platformę Obywatelską okazał się przejęciem konta jednego z lokalnych działaczy partii Donalda Tuska. Histeryczny ton premiera, który ogłosił już „ingerencję w wybory” rozśmieszył do łez połowę internetu.
Polska

Kryminalny wieczór: Opiekunka grozy

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-04-01 144450.webp
Program "Kryminalny wieczór" stacji wPolsce24 omawia bieżące wstrząsające wydarzenia kryminalne w Polsce.
Polska

Byliśmy u sąsiadów Cyby. „Czekają, żeby znowu kogoś zamordował?”

opublikowano:
cyba wPolsce24.webp
Telewizja wPolsce24 rozmawiała z sąsiadami Ryszarda Cyby (Fot. screen wPolsce24)
Reporter Telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski był w Częstochowie, gdzie rozmawiał z sąsiadami Ryszarda Cyby i mieszkańcami miasta zszokowanymi wypuszczeniem tego bezwzględnego mordercy z więzienia.
Polska

Wielka awantura w Sejmie. „Mamy tu głównego sadystę, niejakiego Giertycha”

opublikowano:
mid-25402095 OK.webp
Mamy znęcanie się nad kobietami w sposób wyjątkowo wręcz ohydny, można powiedzieć „Urbanowski”, znęcanie się nad panią Wójcik i jej bardzo chorym synem, z doprowadzeniem do śmierci Barbary Skrzypek poprzez haniebne przesłuchanie – argumentował w Sejmie prezes PiS, apelując o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia, aby porozmawiać o "humanitaryzmie w demokracji walczącej".
Polska

"Hipokryzja, przebieranka, próba oszustwa". Rafał Trzaskowski przebiera się za dobrego katolika?

opublikowano:
1892824_2.webp
Rafał Trzaskowski, który hołduje lewicowym poglądom, choć teraz w kampanii próbuje to ukrywać, i który hełpił się tym, że Warszawa będzie pierwszym miastem w Polsce z zakazem wieszania krzyży w urzędach, teraz, zapewne z uwagi na zbliżające się wybory, postanowił ocieplić swój wizerunek wspominając o świętym Janie Pawle II.
Polska

Nasz reporter rozmawiał z migrantami, których przerzucili Niemcy

opublikowano:
1892839_4.webp
Gorący temat, który TVN, TVP w likwidacji i inne usłużne władze media próbują przemilczeć. Nie pomogły apele, nie pomogły ostrzeżenia. Rząd nie prowadzi kontroli na granicy, tak jak robią to Niemcy, którzy bez przeszkód mogą przerzucać i przerzucają do Polski nielegalnych imigrantów. Trafiają oni w różne miejsca w Polsce, m.in. do otwartego ośrodka Urzędu ds. Cudzoziemców w Czerwonym Borze pod Zambrowem.