Polska

Gminę na Kaszubach zaatakowały media! Wszystko przez premie dla urzędników i dziwne inwestycje

opublikowano:
piekny-widok-na-morze-w-otoczeniu-drzew-i-pola-w-pochmurnym-swietle-dziennym.webp
(fot. Freepik)
Władze pięknej kaszubskiej Stężycy, które powołując się na polityczne wpływy, próbowały blokować nasze publikacje na jej temat, tym razem wytoczyły ciężkie działa w walce z informacją i dezinformacją. Przy okazji pokazały też, jak działają samorządowe małe media i w jakim zakresie można im ufać.

Najpierw na lokalnym portalu pojawił się artykuł sponsorowany (czyli płatna reklama) lokalnego Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego (GPK).  Chwilę później rozpoczęła się, relacjonowana przez ten sam portal, konferencja prasowa, na której władze gminy... podjęły walkę z „dezinformacją” i „atakami medialnymi”, z jakimi boryka się gmina. 

Zaatakowały ją oczywiście media, stąd reakcja zarządzającego gminą wójta Ireneusza Stencla: 

- Apeluję do mieszkańców, by z dużą ostrożnością podchodzili do różnego rodzaju sensacyjnych informacji na temat naszej gminy – mówił wójt. 

Wraz z nim wystąpił Marcin Wysocki, prezes Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Stężycy, który również podjął trud walki z rzekomą dezinformacją. 

Prezes mówi, że premii nie było. Co mówią dokumenty? 

- Pojawiły się kłamliwe informacje, jakobym dostał wysoką nagrodę finansową. Jeśli chodzi o informację, jakobym rzekomo otrzymał 35 tys. zł nagrody, to jest nieprawda. Moje wynagrodzenie składa się z części stałej wypłacanej co miesiąc oraz części zmiennej wypłacanej po zakończeniu roku obrachunkowego i po zatwierdzeniu przed radę nadzorczą realizacji celów zarządczych. Nie ma to nic wspólnego z wynikiem finansowym spółki. Rada nadzorcza przyznała mi za 2024 r. 35 tys zł. brutto wynagrodzenia zmiennego. Te informacje pojawiły się w sprawozdaniu spółki. Nie jest to ani premia, ani nagroda – powiedział podczas konferencji prasowej Marcin Wysocki.

Sprawdźmy.

Sprawozdanie finansowe i dokument "Dodatkowe informacje i objaśnienia do sprawozdania finansowego" GPK z siedzibą w Stężycy, pozwala odnaleźć notę z informacją wynagrodzeniach zarządu i rady nadzorczej. Pozycja „Wynagrodzenia wypłacone lub należne osobom wchodzącym w skład organów zarządzających” mówi wyraźnie, że w 2023 roku zamknęły się one kwotą 192 676,56 zł, zaś w roku 2024 była to kwota 211 993,96 zł, z czego 35 000 stanowi pozycja „Nagrody i wynagrodzenie z zysku”.

stezyca1Spółka przeznaczyła większe środki także na wynagrodzenia rady nadzorczej. Zgodnie z wyjaśnieniami prezesa GPK, w 2023 roku jeden z jej członków przebywał na zwolnieniu lekarskim i nie pobierał wynagrodzenia. Z danymi przedstawionymi w oficjalnym sprawozdaniu trudno polemizować. 

Dlatego dodajmy, iż spółka zamknęła rok, według oficjalnego sprawozdania, stratą netto w wysokości 1 160 039,95 zł. Jednocześnie, w dniu konferencji, ta sama spółka wykupiła ogłoszenie na lokalnym portalu, który konferencję i wystąpienie wójta relacjonował. 

Zapewne przypadek.

Wójt pod lupą prokuratury oskarża media

- Warto korzystać z wiarygodnych źródeł, warto szukać informacji na oficjalnych stronach gminy – mówił podczas konferencji prasowej Ireneusz Stencel. Odniósł się do medialnych informacji poświęconych mi.in. budowie tzw. „krzywej drogi” w Stężycy.

- Wbrew pojawiającym się informacjom gmina nie dopłaciła do tego ani grosza – mówił Stencel. W czasie swojego wystąpienia nie odniósł się jednak do sedna sprawy, czyli faktu, że sprawę budowy tej drogi badała gdańska prokuratura.

Czy wszystko było zgodne z przepisami? Czy nie brakowało stosownych pozwoleń? Odpowiedzi na te pytania bez wątpienia wójt zna doskonale. 

Ciekawostką jest także inna wyremontowana na terenie gminy droga, w której sześć słupów energetycznych utkwiło w chodniku. Formalnie nie należy co prawda do gminy, ale czy to nie lokalny samorząd powinien zadbać o to, żeby oszczędzić mieszkańcom podobnych widoków? 

Ani słowa o trenerze

Co szczególnie bulwersuje, wójt Stencel ani słowem nie wspomniał także o słynnej na cały kraj sprawie trenera Michała Chmielewskiego, który został uniewinniony ze stawianych mu zarzutów. Warto przypomnieć, że to właśnie Ireneusz Stencel nagradzał „sygnalistów”, zgłaszających rzekome nieprawidłowości ze strony trenera.

- Są to osoby, którym ja, jako wójt gminy Stężyca, chcę w imieniu samorządu podziękować za niezwykłą odwagę, za właściwą postawę godną pedagoga i trenera. Są to osoby, które stanęły po stronie młodzieży traktowanej przez trenera w sposób niewłaściwy - mówił na sesji Rady Gminy Stężyca wójt Ireneusz Stencel.

Tymczasem sąd w uzasadnieniu prawomocnego wyroku oddalającego wszelkie zarzuty przeciwko Chmielewskiemu nie pozostawił suchej nitki na zeznaniach nagrodzonych przez wójta świadków.

Niewinny trener, postępowanie prokuratorskie, krzywe drogi, wstrzymanie prezentów świątecznych dla seniorów. Oczywiście, z faktami zawsze można próbować polemizować, ale trzeba mieć świadomość, że to się z reguły źle kończy.

Mimo to, władze naszej ulubionej gminy na Kaszubach ten trud podejmują i jednocześnie przestrzegają, żeby nie ufać mediom. Tę uwagę zostawiamy decyzji naszych czytelników, a my możemy jedynie obiecać, iż do sprawy pięknej Stężycy z pewnością jeszcze niejednokrotnie wrócimy. 

źr. wPolsce24

 

Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.
Polska

Senat RP finansuje kontrowersyjną fundację Otwarty Dialog. Ogromne sumy i spotkania budzące grozę

opublikowano:
2059021_5.webp
(fot. wPolsce24)
W sieci zawrzało po wpisie Krzysztofa Stanowskiego, który przypomniał o współpracy Senatu RP z fundacją Otwarty Dialog. Według dostępnych danych, fundacja ta otrzymuje od Senatu wysokie dotacje przeznaczone na organizację promocyjnych spotkań, które wzbudzają mnóstwo kontrowersji.