Polska

Znany trener niewinny, niewiarygodni oskarżyciele odznaczeni przez wójta Stencla. Znamy uzasadnienie sądu!

opublikowano:
landscape-5497494_1280.webp
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)
To była jedna z najgłośniejszych spraw w gminie Stężyca. Michał Chmielewski, dyrektor i trener Akademii Piłkarskiej Radunia, przez wiele miesięcy nosił na sobie ciężar poważnych oskarżeń. Miał obrażać uczniów, stosować wobec nich przemoc psychiczną, używać wulgaryzmów, a nawet „zajechać drogę samochodem”.

Dziś wiemy, że były to oskarżenia fałszywe. Sąd Rejonowy w Kartuzach uniewinnił trenera, a w obszernym uzasadnieniu punkt po punkcie wykazał, że zarzuty nie mają pokrycia w faktach.

Zeznania niewiarygodne”, sąd nie pozostawił złudzeń

Lektura fragmentów uzasadnienia nie pozostawia wątpliwości: główni świadkowie, którzy mieli obciążyć Chmielewskiego, nie powiedzieli prawdy:

„Zeznania świadka sąd uznał za niewiarygodne i odmówił im wiary.”

„Sąd odmówił wiary zeznaniom pokrzywdzonego w całości.”

„Z tych wszystkich względów Sąd uznał zeznania świadka co do zasadniczego przebiegu zdarzeń za niewiarygodne.”

Lista takich fraz w uzasadnieniu jest długa i mówi sama za siebie. Relacje wielu świadków były niespójne, zmienne, często oparte na plotkach i „opowieściach”. Jedni wskazywali, że padło określenie „bałwan”, inni – że „cymbał” czy „grubas”.

Czasem na etapie śledztwa mówili o serii zdarzeń, a przed sądem ograniczali się do jednego. Sąd podsumował to jednoznacznie:

„Trudno nawet depozycje ocenić w kategorii prawda/fałsz czy wiarygodne/niewiarygodne. Relacje świadków były pełne sprzeczności, ogólnikowe, niespójne z pozostałym materiałem dowodowym.”

Sąd nie dał wiary również Radosławowi G., bohaterowi materiału TVN będącego źródłem sprawy Chmielewskiego.

Zapewne czystym przypadkiem, materiał ten pojawił się tuż przed wyborami samorządowymi, a przykład znanego trenera miał być dowodem "złego kierowania gminą".

- Składał on zeznania obciążające dla oskarżonego bazując w dużej mierze na niezweryfikowanych informacjach przekazanych przez uczniów – ocenił sąd w Kartuzach.

Wiarygodni świadkowie i inny obraz trenera

W kontrze do tego stali świadkowie, których sąd uznał za rzetelnych. To m.in. Piotr Karasiński, dyrektor szkoły i Tomasz Brzoskowski, były wójt Stężycy.

„Sąd w całości zasługujące na uwzględnienie poczytał zeznania świadka Tomasza Brzoskowskiego (…) który nie miał wiedzy o żadnych nieprawidłowych zachowaniach M. Chmielewskiego wobec uczniów.”

Brzoskowski i Karasiński zeznawali, że do momentu złożenia skargi w czerwcu 2022 roku nie było żadnych sygnałów wskazujących na niewłaściwe zachowanie trenera.

Wręcz przeciwnie, Chmielewski miał opinię wymagającego, ale sprawiedliwego pedagoga, który potrafił stanąć w obronie uczniów z problemami.

Kuriozum: nagrodzeni „sygnaliści”

I tu dochodzimy do największego paradoksu tej historii. Gdy sąd już ocenił zeznania kluczowych świadków jako niewiarygodne, nowy wójt gminy, Ireneusz Stencel, zaprosił ich na sesję i… nagrodził.

W listopadzie 2024 roku, już po wyborach samorządowych, Stencel wręczył dyplomy czterem osobom: Dominice M., Mirosławowi T., Radosławowi G. i Szymonowi Sz.. Jak relacjonował „Express Kaszubski”: „Są to osoby, którym ja, jako wójt gminy Stężyca, chcę w imieniu samorządu podziękować za niezwykłą odwagę, za właściwą postawę godną pedagoga i trenera. Są to osoby, które stanęły po stronie młodzieży traktowanej przez trenera w sposób niewłaściwy.”

Problem w tym, że te same osoby sąd wskazał jako niewiarygodne. A ich zeznania – pełne sprzeczności i nieścisłości – legły w gruzach.

Nie sposób nie zapytać: czy dyplomy przyznane na podstawie fałszywych oskarżeń zostaną teraz cofnięte? Czy wiązały się z nimi jakiekolwiek gratyfikacje finansowe i – jeśli tak – czy zostaną zwrócone?

Polityka w tle

Wójt Stencel przedstawiał nagrodzonych jako bohaterów, którzy „stanęli po stronie młodzieży”. Nikt nie wspomniał jednak, że byli to także ludzie, którzy – poprzez swoje zaangażowanie w sprawę – przyczynili się do wyborczego sukcesu nowego włodarza gminy.

A więc jeszcze raz: zeznania, które sąd nazwał „niewiarygodnymi”, stały się podstawą do politycznych podziękowań. Nagrodzeni zostali przedstawieni jako „sygnaliści”, choć w rzeczywistości sąd jednoznacznie wskazał, że to oni wprowadzali opinię publiczną w błąd.

Sprawiedliwość i niesmak

Trener Michał Chmielewski został oczyszczony z zarzutów. Sąd uznał jego wyjaśnienia za spójne i potwierdzone w dokumentach.

Wiarygodni świadkowie potwierdzili jego wersję.

Ale po tej sprawie pozostało znacznie więcej problemów, niż chwilowy niesmak. Jak bowiem naprawić zniszczone dobre imię trenera i jak wynagrodzić doznane krzywdy? Co z uhonorowanymi przez wójta "sygnalistami",  których zeznania zostały odrzucone jako niewiarygodne? Trudno tu mówić o normalnej logice życia publicznego.

To raczej pokaz, jak sprawy sądowe mogą być wykorzystywane w lokalnej polityce, nawet kosztem dobrego imienia niewinnego człowieka.

źr. wPolsce24

 

Nawrocki w POLSCE

Nawrocki w Polsce - rozmowa z Radosławem Piesiewiczem, prezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, odc.6

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-15 084939.webp
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Radosław Piesiewicz, mówi otwarcie o wyzwaniach, finansach i przyszłości polskiego sportu. W szczerej rozmowie przedstawia swoją wizję zmian, walkę o stabilność PKOL i marzenie o zorganizowaniu Igrzysk Olimpijskich w Polsce.
Polska

Prezydent Nawrocki: Polska nie wystraszy się Rosji

opublikowano:
2039665_2.webp
Karol Nawrocki podczas wystąpienia w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach
Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było próbą sprawdzenia naszej gotowości do reakcji i funkcjonowania mechanizmów w ramach NATO. – Wszystkie te testy zdaliśmy – podkreślił podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Polska

Wiadomości - pełne wydanie 12 września 2025

opublikowano:
2041038_3.webp
(fot. wPolsce24)
NATO odpowiada na naruszenie przestrzeni powietrznej uruchomieniem misji "Wschodnia Straż". Dania, Wielka Brytania, Niemcy i Francja wzmocnią sojuszniczą obecność na wschodniej flance - to informacja, która otwiera dzisiejsze wydanie "Wiadomości" wPolsce24.
Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.
Polska

Wiadomości wPolsce24. Pełne Wydanie 14.09.2025

opublikowano:
2042059_4.webp
(fot. wPolsce24)
Dzisiejsze wydanie „Wiadomości” telewizji wPolsce24 skupia się na najważniejszych wydarzeniach politycznych i społecznych z kraju i ze świata.
Polska

Dlaczego w Chełmie zawyły syreny? Prezydent tłumaczy, że nie mieli wyjścia

opublikowano:
ship-139895_1280.webp
Prezydent Chełma zapowiedział już szkolenia dla mieszkańców (fot. ilustracyjna Pixabay)
Prezydent Chełma Jakub Banaszek tłumaczy, dlaczego w jego mieście zawyły syreny, gdy rosyjskie drony latały nad Ukrainą. Zapowiedział także szkolenia dla mieszkańców, bo wielu nie wiedziało, jak zareagować na alarm.