Afera, zwolnienia i wielki powrót! Potężne zamieszanie w berlińskiej placówce Instytutu Pileckiego

Radziejowska i Fałkowski wracają do Instytutu Pileckiego
Zgodnie z zawartym porozumieniem, Hanna Radziejowska obejmie stanowisko pełnomocnika dyrektora ds. dialogu polsko-niemieckiego, a Mateusz Fałkowski ponownie zostanie zastępcą kierownika oddziału.
Decyzję pozytywnie skomentował p.o. dyrektora Instytutu Pileckiego Karol Madaj, który podkreślił profesjonalizm i determinację współpracowników, zapewniając, że ich powrót wzmocni realizację statutowych celów Instytutu.
Do czasu wyłonienia nowego kierownika w drodze konkursu, obowiązki kierownika placówki w Berlinie nadal pełnić będzie Joanna Kiliszek.
Kontrowersje wokół zwolnień i ochrona sygnalistów
Sprawa Hanny Radziejowskiej i Mateusza Fałkowskiego wzbudziła w ostatnich miesiącach liczne kontrowersje.
Poprzedni dyrektor Instytutu, prof. Krzysztof Ruchniewicz, w sierpniu 2025 roku odwołał Radziejowską ze stanowiska, uzasadniając to „utratą zaufania”. Powodem miała być poufna korespondencja Radziejowskiej z resortem kultury, w której ostrzegała przed seminarium organizowanym przez dyrektora.
Radziejowska powoływała się wtedy na przepisy o ochronie sygnalistów.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego potwierdziło, że jej zgłoszenie podlegało ochronie prawnej. Na mocy tej samej ustawy ochroną objęty był także Mateusz Fałkowski, który został zwolniony w trybie natychmiastowym po publikacji współautorskiego artykułu w „Rzeczpospolitej”.
Zmiany w kierownictwie Instytutu
29 sierpnia 2025 roku minister kultury Marta Cienkowska odwołała również Krzysztofa Ruchniewicza z funkcji dyrektora Instytutu Pileckiego, zarzucając mu błędne decyzje zarządcze i niewypełnianie obowiązków statutowych.
Nowym p.o. dyrektora został Karol Madaj, który rozpoczął proces naprawczy i przywrócił do pracy Radziejowską i Fałkowskiego.
źr. wPolsce24