Pościg za kierowcą w Krakowie. Padły strzały

Jak informuje Polsat News, zdarzenie miało miejsce w niedzielę po 8 rano, w okolicach ulicy Kapelanka. Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę, który jechał ze zbyt dużą prędkością, ale ten zignorował sygnały do zatrzymania. Kierujący nie zatrzymał się do kontroli, dlatego policjanci ruszyli w pościg, który zakończył się w Budzyniu – powiedział Interii asp. Bartosz Izdebski, oficer prasowy małopolskiej policji.
Policjant dodał, że w trakcie pościgu policjanci oddali strzały do uciekającego samochodu, by go unieruchomić. Pod koniec pościgu uciekinier wysiadł z samochodu i zaczął uciekać na piechotę, wkrótce potem funkcjonariuszom udało się go zatrzymać.
Izdebski poinformował, że zatrzymany miał przy sobie środki odurzające i policja podejrzewa, że właśnie to było powodem ucieczki. Zostanie przebadany na obecność alkoholu i narkotyków we krwi. Teraz będą prowadzone czynności w związku z tą ucieczką i przede wszystkim posiadaniem środków odurzających – dodał. Przebiegowi interwencji i temu, czy policjanci mieli prawo sięgnąć po broń, przyjrzy się prokuratura.
źr. wPolsce24 za Polsat News










