Polska

„Polskie obozy zagłady” jednak sprawą dla sądu! Wcześniej sędziowie powoływali się na unijny trybunał

opublikowano:
AS_DSC01700.webp
Sąd Najwyższy uznał, że były więzień Auschwitz może dochodzić przeprosin za stwierdzenie "polski obóz zagłady" (Fot. Fratria)
99-letni Stanisław Zalewski był więźniem Auschwitz. Pozwał jeden z niemieckich portali za to, że nazwał on obóz w Treblince „polskim obozem zagłady”. Polskie sądy, kierując się m.in. opinią TSUE, odmówiły mu prawa do walki o prawdę. Na szczęście decyzje te zakwestionował właśnie Sąd Najwyższy.

Pozew 99-letniego Stanisława Zalewskiego, prezesa Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, dotyczy publikacji z 2017 roku. Bawarski portal Mittelbayerische był łaskaw określić niemiecki obóz w Treblince mianem „polskiego obozu zagłady”. Zalewski, sam będąc byłym więźniem Auschwitz, domaga się przeprosin i wpłacenia 50 tys. złotych na cel społeczny.

Posłuchali się TSUE

Polskie sądy początkowo nie chciały uznać roszczeń ofiary Niemców, podzielając argumentację przedstawicieli portalu, że proces powinien toczyć się przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości.

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował się na wysłanie w tej sprawie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości UE. Z wyroku TSUE z czerwca 2021 r. wynikało, że obywatel polski nie może przed polskimi sądami dochodzić roszczeń za zwrot o "polskich obozach" w niemieckich mediach - jeśli nie został w nich z nazwiska wskazany.

"Sąd, w którego obszarze właściwości znajduje się centrum interesów życiowych osoby podnoszącej naruszenie jej dóbr osobistych przez treści opublikowane na stronie internetowej, ma jurysdykcję do rozpoznania – w odniesieniu do całości doznanych krzywd i poniesionych szkód – powództwa odszkodowawczego wniesionego przez tę osobę tylko wtedy, gdy treści te zawierają obiektywne i możliwe do zweryfikowania elementy, pozwalające na bezpośrednie lub pośrednie indywidualne zidentyfikowanie tej osoby" - uznał wtedy TSUE.

W związku z tym po wyroku TSUE, jeszcze w lipcu 2021 r., Sąd Apelacyjny w Warszawie odrzucił pozew Zalewskiego przeciw niemieckim mediom. Zdaniem SA pozew za sformułowanie o "polskich obozach zagłady" powinien zostać wniesiony do sądu w Monachium. Pełnomocnicy Zalewskiego od tego postanowienia złożyli do SN skargę kasacyjną.

Sąd Najwyższy uchylił postanowienie

Sąd Najwyższy uchylając we wtorek postanowienie sądu apelacyjnego wskazał, że orzeczenie TSUE dotyczyło kwestii rozpatrywania całego pozwu, czyli tzw. jurysdykcji pełnej – "orzekania o całości krzywd i poniesionych szkód", ale nie wykluczyło rozpatrywania przez sąd krajowy szkody, którą publikacja mogła spowodować w tym danym kraju.

Jak wskazał w uzasadnieniu postanowienia SN sędzia Roman Trzaskowski "czytając wyrok nie ma wątpliwości, że TSUE orzekał w odniesieniu do tzw. jurysdykcji pełnej". Zaznaczył, że nie zwolniło to sądu apelacyjnego od rozpoznania z urzędu możliwości jurysdykcji odnoszącej się do części sprawy dotyczącej ewentualnej szkody w Polsce.

"Jest kwestią dalszą na ile można to dzielić i czy to jest technicznie wykonalne oraz czy i w jakim zakresie może to rzutować na roszczenie pieniężne" – powiedział sędzia Trzaskowski. Jak dodał "ta kwestia powinna podlegać bardziej wnikliwej analizie" przed sądem apelacyjnym.

Niemcy dalej swoje

Pełnomocnik Zalewskiego, mec. Szymon Topa, powiedział dziennikarzom po orzeczeniu SN, że jeśli teraz Sąd Apelacyjny w Warszawie uzna, że jest jakaś część tego roszczenia, która może być rozpoznawana w Polsce, ponieważ w Polsce nastąpiły skutki naruszenia dóbr osobistych, to wówczas polski sąd - w tym zakresie - będzie mógł rozpatrywać sprawę merytorycznie.

Z kolei pełnomocnicy pozwanego niemieckiego portalu skomentowali, że na razie "sąd apelacyjny będzie musiał uzupełnić rozstrzygnięcie z lipca 2021 r.". Ich zdaniem wtorkowe orzeczenie SN wyklucza na przykład możliwość dochodzenia przed polskim sądem przeprosin, gdyż jest to roszczenie "niepodzielne", zaś rozważenia wymaga, czy ewentualnie w określonym zakresie można dochodzić w polskim sądzie roszczenia pieniężnego.

Jeszcze w 2022 roku w tej sprawie do SN swoje stanowisko skierował Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Nie zgodził się w nim z poglądem sądu apelacyjnego całkowicie wykluczającym jurysdykcję polskiego sądu w przypadku takiego pozwu.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Donald Tusk znów nieobecny podczas ważnych uroczystości. Premier ignoruje święta państwowe?

opublikowano:
mid-25815104.webp
Uroczystości związane ze Świętem Wojska Polskiego (fot.PAP/Leszek Szymański)
15 sierpnia to dzień poświęcony polskiej armii. Dziś od rana odbywają się ważne uroczystości z udziałem najważniejszych osób w państwie, ale rano próżno było szukać wśród nich Donalda Tuska.
Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.