Świat

I oni mają czelność pouczać Polaków? Niemiecka demokracja umiera bez piwa i kiełbasy

opublikowano:
folk-festival-4456581_1280.webp
Piwo w Niemczech leje się strumieniami. Teraz ma przyciągnąć do urn (Fot. Pixabay)
Jak zachęcić Niemców do głosowania? Oczywiście darmowym piwem! Tak zwana „Bieraktion” to nowatorska inicjatywa miasta Duisburg, mająca na celu zwiększenie frekwencji wyborczej. Władze miejskie postanowiły, że każdy, kto odda swój głos przedterminowo w lutowych wyborach do Bundestagu, otrzyma w nagrodę lokalne piwo König Pilsener oraz tradycyjne niemieckie przekąski, takie jak bratwurst.

Niemieccy urzędnicy nie ukrywają, że chodzi o przyciągnięcie do urn osób, które normalnie nie interesują się wyborami. „Musimy robić rzeczy, które są szeroko omawiane i wywołują kontrowersje” – tłumaczy Martin Murrack, skarbnik Duisburga.

Akcja odbędzie się 15 lutego w godzinach 10–14, a każdy, kto odda swój głos w tym czasie, będzie mógł skorzystać z „wyborczego poczęstunku”. Organizatorzy podkreślają, że do wyboru są zarówno napoje alkoholowe, jak i bezalkoholowe. Wszystko w ramach zachęcania do demokracji.

Reakcje społeczne i krytyka

„Bieraktion” budzi mieszane uczucia. W Niemczech rośnie liczba głosów krytycznych wobec tej inicjatywy, podkreślających, że demokracja nie powinna być uzależniona od darmowego alkoholu i kiełbasy. „Nie oczekuję darmowego piwa od miasta. Oczekuję, że coś osiągną” – powiedział jeden z mieszkańców Duisburga w wywiadzie dla MDR.

Bezalkoholowego nie chcieli

Podobna akcja odbyła się już w 2023 roku podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego, jednak wówczas oferowano jedynie piwo bezalkoholowe i nie cieszyła się dużym zainteresowaniem. Tym razem organizatorzy są optymistyczni – dzięki wsparciu lokalnego Komitetu Karnawałowego i medialnemu rozgłosowi liczą na większy sukces.

Czy demokracja w Niemczech naprawdę potrzebuje „piwnego dopalacza”? A może to znak, że system polityczny naszych zachodnich sąsiadów ma się coraz gorzej? Jedno jest pewne – piwa nie zabraknie. - Dostarczymy każdą potrzebną ilość piwa - zapewnia lokalny browar.

Statystyczny Niemiec wypija w ciągu roku aż 88 litrów piwa.

źr. wPolsce24 za politico.eu

Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_82328.webp
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.