Polska

Wymrzemy szybciej, niż myślimy? Według tego badania ponad połowa Polaków nie chce mieć dzieci

opublikowano:
MK5_mtkzdz_2025_DSC05898
Młodzi Polacy nie chcą mieć dzieci? Tak twierdzi autorka najnowszych badań na ten temat (Fot. Fratria)
Ponad połowa Polaków nie chce mieć dzieci i nic nie jest ich w stanie skłonić do zmiany zdania – wynika z badania przeprowadzonego przez prof. Dominikę Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Polska jest w demograficznej zapaści, mamy jeden z najniższych wskaźników dzietności w Europie. Jednocześnie, jeśli wierzyć badaniu przeprowadzonemu na panelu Ariadna przez prof. Dominikę Maison, więcej niż połowa Polaków deklaruje, że nic nie skłoniłoby ich do zdecydowania się na pierwsze lub kolejne dziecko.

Rodzina coraz mniej ważna?

Według badaczki w młodszych pokoleniach wyraźnie maleje znaczenie rodziny i rodzicielstwa. O ile jeszcze w pokoleniu tzw. baby boomers, czyli osób urodzonych przed 1965 r., około 70 proc. respondentów wskazało rodzinę jako jeden z życiowych priorytetów, to w generacji Z (urodzeni w latach 1995-2012) było to tylko 45 proc.

Młodzi – jak wynika z badania – częściej stawiają na cele materialne – 35 proc. chce mieć dużo pieniędzy, a 30 proc. zakłada osiągnięcie sukcesu zawodowego.

Tłumaczenie wstrzemięźliwości

Wstrzemięźliwość w posiadaniu dzieci tłumaczą głównie barierami materialnymi: złymi warunkami mieszkaniowymi (32 proc.), niestabilną pracą (31 proc.) i trudną sytuacją finansową (31 proc.). Jednak na pytanie, co mogłoby sprawić, by osoby bezdzietne zdecydowały się na dziecko, a osoby mające dzieci na kolejne, połowa respondentów odpowiedziała, że nic ich do tego nie przekona.

Wśród pozostałych odpowiedzi najwyżej uplasowały się czynniki materialne, czyli poprawa sytuacji finansowej (17 proc.), większa stabilność zatrudnienia (15 proc.), lepsze warunki mieszkaniowe (12 proc.), stabilizacja życiowa (9 proc.).

Mniej istotne dla millenialsów i pokolenia Z jest popularny dodatek, czyli 800 plus. Został on wskazany dopiero na piątym miejscu przez zaledwie 5 proc. badanych. Niewiele więcej, bo zaledwie 6 proc., wskazało, że zdecydowałoby się na dziecko, gdyby mogło liczyć na większe wsparcie partnera, przy czym bardziej istotne było to dla kobiet.

Nie ma odpowiedniego partnera

Uczona zwróciła jednak uwagę na to, że osoby niemające dzieci często jako powód wskazują brak odpowiedniego partnera lub partnerki.

Według prof. Maison porównanie powodów, jakie wskazują osoby niemające dzieci, z tymi, które podaje ogół społeczeństwa, ujawnia zderzenie stereotypów z rzeczywistością.

- Okazuje się, że najczęściej wskazywane przez ogół Polaków przyczyny dotyczą przede wszystkim czynników materialnych (złe warunki mieszkaniowe i finansowe, brak stabilnej pracy) oraz motywów egocentryczno-hedonistycznych (odkładanie macierzyństwa na później, obawa przed zmianą dotychczasowego stylu życia). Tymczasem osoby, które rzeczywiście nie mają dzieci, jako główną przyczynę bezdzietności najczęściej wskazują brak odpowiedniego partnera. Dopiero w dalszej kolejności pojawiają się kwestie finansowe czy zawodowe – wskazała badaczka.

To – jak zaznaczyła – pokazuje, że istotne jest odróżnianie rzeczywistych barier od społecznych wyobrażeń.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?