Polska

    Populizm czy konieczność? Po ataku w Warszawie politycy Konfederacji domagają się przywrócenia kary śmierci

    opublikowano:
    karasmierci_sw.webp
    Niektórzy politycy domagają się przywrócenia kary śmierci (fot. Pixabay, x.com)
    Po tragedii, do której doszło na Uniwersytecie Warszawskim, a także po wcześniejszym morderstwie w krakowskim szpitalu, wśród części społeczeństwa rodzą się pytania, czy kary za zabójstwo nie są w Polsce zbyt niskie, skoro nawet wizja dożywotniego pozbawienia wolności nie jest wystarczająco odstraszająca dla potencjalnych morderców. Nastroje postanowili wykorzystać politycy Konfederacji, którzy domagają się przywrócenia kary śmierci.

    Jako pierwszy z apelem o przywrócenie kary głównej wystąpił poseł Konrad Berkowicz, który w Sejmie zasiada z list Konfederacji, a konkretnie z partii Nowa Nadzieja, Sławomira Mentzena.

    Nie ma kary głównej, jest chaos

    Wpisu Berkowicza nie będziemy cytować w całości, ponieważ zawiera on drastyczne (i niepotwierdzone oficjalnie) szczegóły zabójstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Warto jednak zwrócić uwagę, że Berkowicz nie zwraca uwagi na prewencyjny charakter ewentualnej zmiany prawa, a podnosi kwestię zemsty, choć oczywiście ubranej w inne słowa. 

    - MUSIMY przywrócić karę główną - karę śmierci. Jako godność, hołd wobec tych ofiar, które nie mogły się obronić… - napisał Berkowicz. 

    berkowicz2Wpis w błyskawicznym tempie zaczął się rozchodzić po portalu x.com, uzyskując ponad 500 tys. wyświetleń i 11 tysięcy polubień, a temat szybko podchwycili inni politycy dawniej związani z Konfederacją. Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun i Janusz Korwin-Mikke. 

    - Każdy, kto przyczynił się do zniesienia kary śmierci, ma krew na rękach! Nie mamy kary głównej, więc mamy chaos i bezkarność. Tak, bezkarność! Morderca może zrobić, co chce i nie spotka go za to (sprawiedliwa i zasłużona) kara — adekwatna do czynu - pisał Korwin-Mikke. Wtórował mu Braun - Owszem, kara śmierci dla zbrodniarzy (morderców z premedytacją, zdrajców, szpiegów etc.) musi wrócić do kodeksu karnego.

    Czysty populizm?

    Komentarze, które znalazły się pod wpisami pokazują, że politycy ci sprytnie wykorzystują sytuację i nastroje społeczne, by przedstawić się jako heroldowie radykalnych zmian. Tyle tylko, że w świetle obowiązujących umów międzynarodowych Polska nie może przywrócić kary śmierci, a jej zniesienie było jednym z warunków naszego członkostwa w Radzie Europy.

    Ostatni wyrok śmierci wykonano w 1988 roku, a sama kara, choć do 1997 roku formalnie funkcjonowała w polskim prawie, na mocy moratorium z 1995 roku została zawieszona. Wynikało to wprost z deklaracji naszego przystąpienia do Rady Europy w 1991 roku. Jej formalną likwidację wprowadził znowelizowany kodeks karny z 1997 roku, który przywrócił karę dożywotniego pozbawienia wolności. W 2013 roku ówczesny prezydent Bronisław Komorowski ratyfikował protokół nr 13 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, znoszący karę śmierci we wszystkich okolicznościach.

    Jednocześnie Polska zrezygnowała z zastrzeżeń do stosowania kary śmierci w czasie wojny. W praktyce oznacza to, że Polska jako członek Rady Europy zobowiązała się do tego, nie może wprowadzić kary głównej, pod sankcją usunięcia z Rady. Gdyby do tego doszło, nasz kraj dołączyłby do takich krajów jak Białoruś i Rosja. 

    źr. wPolsce24 

    Polska

    Spółka CPK ogłasza przetarg. Na budowę terminala jak obiecał Tusk? A skąd! Na limuzyny!

    opublikowano:
    videoframe_28485.webp
    Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek platformie X, że „w ciągu najbliższych godzin” ruszy przetarg na wykonawcę terminala pasażerskiego Centralnego Portu Komunikacyjnego. „Robota ruszyła” – dopisał triumfalnie, sugerując, że projekt CPK wchodzi w decydującą fazę.
    Polska

    Czy Ukraińcy będą głosować w polskich wyborach? Zaskakujący pomysł polityków rządzących

    opublikowano:
    1949950_2.webp
    Czy Ukraińcy dostaną prawa wyborcze? (fot. wPolsce24)
    Niedzielne wybory prezydenckie zakończą długi cykl wyborczy w Polsce. Na kolejne ogólnopolskie głosowanie, jeżeli nie nastąpią żadne wybory przyspieszone, pójdziemy dopiero w 2027 roku. Wybierzemy nowy parlament. Ale czy Polacy pójdą do głosowania razem z Ukraińcami? Taki plan na razie w wyborach samorządowych mają niektórzy przedstawiciele rządu Donalda Tuska.
    Polska

    LGBT w warszawskim teatrze dla dzieci. Szokujące treści w teatralnej biblioteczce

    opublikowano:
    1949964_5.webp
    Promujące LGBT treści znalazły się w biblioteczce warszawskiego teatru dla dzieci (fot. wPolsce24)
    Promocja ideologii LGBT w warszawskim Teatrze Lalka. W teatralnej bibliotece znajdują się zaskakujące książki. Sprawa gorszy, bo repertuar teatru, którego właścicielem jest miasto stołeczne, czyli podlega Rafałowi Trzaskowskiemu, jest skierowany do najmłodszych.
    Polska

    Prezydent miażdży w orędziu kampanię Trzaskowskiego i Tuska! Andrzej Duda: To nie brudne chwyty, tylko obywatele powinni decydować o przyszłości Polski

    opublikowano:
    prezydent duda orędzie.webp
    Andrzej Duda wygłosił orędzie przed wyborami prezydenckimi (Fot. Przemysław Keller/KPRP)
    - To nie brudne chwyty w kampanii, które niestety obserwujemy, powinny decydować o przyszłości Polski, tylko Obywatele, zgodnie ze swoimi przekonaniami – powiedział w orędziu prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda.
    Polska

    Poseł ze Szwecji: miliony uchodźców z Ukrainy nie zwolnią Polski z obowiązków migracyjnych wobec UE

    opublikowano:
    videoframe_26403.webp
    Ludvig Aspling, szwedzki poseł do parlamentu i znany krytyk unijnej polityki migracyjnej, odniósł się do kwestii tzw. paktu migracyjnego, który budzi kontrowersje w wielu krajach członkowskich. W jego ocenie Polska, mimo ogromnego zaangażowania w pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy, nie może liczyć na zwolnienie z obowiązku przyjmowania migrantów w ramach nowych unijnych przepisów.
    Polska

    Wyjątkowa ohyda! Wyłudzali pieniądze, fałszując zbiórki na chore dzieci. Sprawdź, czy im wpłacałeś

    opublikowano:
    videoframe_22254.webp
    (Fot.Policja.pl)
    Setki pokrzywdzonych, ponad 1,5 miliona złotych wyłudzonych pieniędzy i cyniczna gra na emocjach darczyńców – tak wygląda bilans działalności zorganizowanej grupy przestępczej, rozbitej przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Katowicach.