Polska

Policjanci otworzyli bagażnik radiowozu i ujrzeli martwego psa. Zwierzę nie przeżyło transportu

opublikowano:
dog-5299105_1280
fot. ilustracyjna/ pixabay
Grupa funkcjonariuszy wraz z psami policyjnymi pojechała do Warszawy na finał Pucharu Polski. Jeden z owczarków holenderskich nie przeżył transportu, a inny ledwo został uratowany. Sprawę bada prokuratura.

Koszmarny los dwóch policyjnych owczarków holenderskich opisuje „Gazeta Wyborcza”. Piorun i Nanson znaleźli się w grupie 10 psów, które wraz z funkcjonariuszami jechały z Poznania do Warszawy. Funkcjonariusze mieli tam zabezpieczać finał piłkarskiego Pucharu Polski. Zwierzęta transportowano dwoma nieoznakowanymi radiowozami Frod Transit. Psy miały spędzić noc w zakładzie kynologii w Sułkowicach.

- Przejazd dwoma nieoznakowanymi radiowozami do bazy noclegowej w Sułkowicach trwał kilka godzin. Kiedy policjanci dojechali na miejsce, ujawnili, że jeden pies, owczarek holenderski o imieniu Piorun, leży nieruchomo w klatce, natomiast drugi, o imieniu Nanson znajduje się w bardzo złej kondycji – przekazała podinspektor Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Walka o życie psa

Dodała, że pomimo działań podjętych na terenie zakładu kynologii, a później w lecznicy weterynaryjnej, Pioruna nie udało się uratować. Drugiemu z psów weterynarze podali leki i duże ilości płynów oraz elektrolitów. Według ustaleń „Gazety Wyborczej” Nanson nadal jest w ciężkim stanie.

Sprawę zgłoszono dyżurnemu Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie i prokuratorowi z Prokuratury Rejonowej w Piasecznie. Na miejsce udali się mundurowi z grupy dochodzeniowo-śledczej wraz z technikiem kryminalistyki. Oprócz śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy z Piaseczna i prokuraturę, postępowanie wyjaśniające prowadzi także Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Według ustaleń „Wyborczej” Nelson i Piorun jechali jednym samochodem, a pozostałe psy drugim, który był dostosowany do przewozu zwierząt. Miał m.in. zamontowaną dodatkową wentylację w przestrzeni bagażowej.

Mieli do dyspozycji inny samochód

„GW”, powołując się na policjantów znających sprawę, podaje, że funkcjonariusze „mieli na wyposażeniu inny radiowóz dostosowany do przewozu psów, ale uznali, że jest stary i wolny”. Ostatecznie wzięli nowy pojazd, niedostosowany do przewozu psów.

Jak podaje dziennik, w drodze do Warszawy funkcjonariusze nie zaglądali do zwierząt, nie otwierali przestrzeni bagażowej i nie wyprowadzali psów na spacer. Jako wytłumaczenie podali obecność osób postronnych.

Podinspektor Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu przekazała, że „tragiczny skutek tego zdarzenia może wskazywać na niewłaściwy sposób transportu oraz niewystarczający nadzór nad zwierzętami”. Dodaje, że śledczy ustalają przyczyny i okoliczności tragedii, a przewodnicy Pioruna i Nansona mogą usłyszeć zarzuty i otrzymać kary dyscyplinarne.

Psy się "ugotowały"

W środę przeprowadzono sekcję zwłok Pioruna. Na jej wyniki trzeba będzie jeszcze poczekać, ale „GW” rozmawiała z biegłym sądowym, ekspertem od dobrostanu zwierząt, który ma swoje przypuszczenia.

- Te psy po prostu się ugotowały. Trudno w to uwierzyć, bo owczarki holenderskie, podobnie jak belgijskie, są bardzo odporne, mają dużą wydolność oddechową – podkreśla rozmówca dziennika.

Pilna kontrola

Po tym zdarzeniu Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu polecił powołanie specjalnej komisji. Ma ona w trybie pilnym przeprowadzić kontrolę wszystkich pojazdów wielkopolskiej policji przeznaczonych do przewozu zwierząt policyjnych, pod kątem oceny ich stanu i prawidłowości wykorzystania w służbie.

źr. wPolsce24 za "Gazeta Wyborcza"

Studio Magdaleny Ogórek

Aukcja obozowych pamiątek, upokarzanie kibiców i sabotaż na torach. O czym naprawdę była ta gorąca debata?

opublikowano:
Magdalena Ogóek w studiu programu telewizyjnego
Niemiecka aukcja artefaktów ofiar obozów koncentracyjnych, upokarzające kontrole kibiców na Stadionie Narodowym, domniemany sabotaż na torach kolejowych, spory o energię i rolnictwo oraz sprzeczka o uhonorowanie żołnierza Mateusza Sitka – ta dyskusja była emocjonalna od pierwszej do ostatniej minuty. Zobacz wideo, w którym politycy i komentatorzy ścierają się o pamięć, bezpieczeństwo, godność i przyszłość Polski.
Polska

Eksplozja na torach. Próbowano wykoleić pociąg pod Garwolinem?

opublikowano:
Sabotaż na torach pod Garwolinem. Tory uszkodzono za pomocą eksplozji. Na miejscu był Rafał Jarząbek
Sabotaż na torach pod Garwolinem (fot. wPolsce24)
W niedzielę rano maszynista jednego z pociągów zauważył nieprawidłowości na torach w okolicach miejscowości Życzyn w powiecie garwolińskim. Jak potwierdziła policja, doszło tam do uszkodzenia fragmentu szyny, co doprowadziło do zatrzymania składu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Polska

Ważna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o program PiS

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami. Odwiedził Kwidzyn i Elbląg i zapowiada dalsze podróże po Polsce
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami (fot. wPolsce24)
Gdy obecny rząd skupia się na nienawiści i prześladowaniu poprzedników, jego polityczni konkurenci w tym czasie próbują myśleć o przyszłości Polski. Prezes PiS już zapowiedział ofensywę i szereg spotkań polityków jego ugrupowania z Polakami i wsłuchiwanie się w głos rodaków, by napisać program wyborczy.
Polska

Co dalej ze Zbigniewem Ziobrą? Polityk zdradza swoje kolejne kroki

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojtkiem Biedroniem
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojciechem Biedroniem (fot. wPolsce24)
Dziennikarze telewizji wPolsce24 Emilia Wierzbicki i Wojciech Biedroń udali się do Budapesztu, gdzie spotkali się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.