Polska

Niespodziewany sojusz PiS i Trzeciej Drogi. Platforma Obywatelska traci pływy w kolejnym samorządzie

opublikowano:
platforma.webp
Platforma Obywatelska traci władzę w kolejnym samorządzie (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Powiat lubelski ma nowego przewodniczącego, po tym jak ze sprawowania tego urzędu odwołano samorządowca Platformy Obywatelskiej – Piotra Sawickiego. Decyzja ta była wynikiem rozpadu lokalnej koalicji Platformy z Trzecią Drogą. Ta ostatnia połączyła siły z PiS-em.

Podczas czwartkowej sesji rada powiatu odwołała dotychczasowego przewodniczącego Piotra Sawickiego, reprezentującego Platformę Obywatelską, stosunkiem głosów 14 do 13. Za jego odwołaniem opowiedzieli się radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Trzeciej Drogi.

Nowym przewodniczącym został Krzysztof Kozieł z PiS, który uzyskał poparcie 15 radnych. Jego kontrkandydat, Michał Winiarski z Trzeciej Drogi, otrzymał 12 głosów.

To drugi, po Puławach, gdzie doszło do zmiany układu sił w Radzie Miasta, sukces Prawa i Sprawiedliwości na szczeblu samorządowym w tym roku. Jest on jednak szczególny i symboliczny, ponieważ ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego udało się odzyskać kontrolę nad powiatem lubelskim. W ubiegłorocznych wyborach PiS zdobył w radzie większość, uzyskując 15 mandatów. Podczas sesji inauguracyjnej dwoje radnych – Sylwia Pisarek-Piotrowska i Andrzej Kłapeć – opuściło jednak szeregi tej partii, dołączając do koalicji KO z Trzecią Drogą i obejmując odpowiednio stanowiska starosty oraz członka zarządu.

źr. wPolsce24 za Do Rzeczy

 

Polska

Migranci zalewają Polskę. Już wydajemy na nich miliony złotych

opublikowano:
1975431_6.webp
Ile kosztuje nas utrzymanie migrantów? (fot. wPolsce24)
W Polsce powstają kolejne centra integracji cudzoziemców i przyjmują, nie tak jak wcześniej planowano, Ukraińców szukających schronienia przed wojną, a nielegalnych przybyszów z Azji i Afryki. Na utrzymanie tych miejsc przeznaczane są ogromne środki finansowe. Przykładem niech będzie Centrum Integracji Cudzoziemców w Katowicach, którego budżet to aż 27 milionów złotych.
Polska

Szokujące ustalenia. Nawet wiceminister sprawiedliwości przyznała, że matka Oskarka nie musiała trafić do więzienia

opublikowano:
mid-25625369.webp
Minister Ejchart przyznała, że matka Oskara nie musiała trafić do więzienia (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Bezduszność państwa w pełnej krasie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przyznała, że matka 4-miesięcznego Oskarka, który zmarł po oddaniu go do rodziny zastępczej nie musiała odbywać kary więzienia.
Polska

Matka Oskarka wyszła z więzienia. Dramatyczne słowa w rozmowie z telewizją wPolsce24

opublikowano:
1976123_2.webp
Mama Oskarka opuściła więzienie (fot. wPolsce24)
Matka zmarłego 4-miesięcznego Oskara opuściła więzienie. Przypomnijmy, że wcześniej jej synek wraz z siostrą zostali zabrani z domu rodzinnego i trafili do pieczy zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później, a matka pojawiła się na pogrzebie dziecka zakuta w kajdanki.
Polska

Szykują szturm na Sąd Najwyższy? Sędziowie alarmują, w sieci wrze

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
Czy sędziowie Sądu Najwyższego są bezpieczni? (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Czy podczas piątkowej demonstracji pod Sądem Najwyższym w Warszawie dojdzie do wtargnięcia do jego gmachu? Niektórzy spośród najbardziej zawziętych zwolenników władzy zapowiadają szturm na budynek i zastraszanie sędziów.
Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.