Polska

Cała Polska samorządowa wspiera Rafała Trzaskowskiego. Dlaczego prezydenci miast łamią prawo?

opublikowano:
prezydenci.webp
(fot. screen za gdansk.pl/X)
Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa, nagrywa film w swoim gabinecie, w którym namawia do głosowania na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Agitację przedwyborczą, oczywiście na rzecz tego samego kandydata, prowadzą panie prezydent Gdańska i Sopotu, a strona internetowa - prowadzona za pieniądze gdańszczan - stała się narzędziem przedwyborczej agitacji. Co mówi o takich praktykach kodeks wyborczy?

Nielegalne wsparcie

Kodeks wyborczy jest dość precyzyjny i definiuje agitację wyborczą jako “(...) publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego”.

Precyzuje także dość wyraźnie, kto może sobie - i na ile - pozwolić w ramach prowadzenia kampanii wyborczej.

W art. 108. [Zakazy agitacji wyborczej] czytamy: 

§  1.  Zabrania się prowadzenia agitacji wyborczej:

1) na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów

Z kolei w art. 126. [źródła pokrywania wydatków komitetów wyborczych], kodeks wyborczy mówi: “wydatki ponoszone przez komitety wyborcze w związku z zarządzanymi wyborami są pokrywane z ich źródeł własnych”.

Czy przedstawiciele polskich samorządów o tym nie wiedzą, czy świadomie łamią prawo, bo wiedzą, że akurat ich - nikt nigdy z niczego nie rozliczy?

- Kodeks Wyborczy jednoznacznie zakazuje prowadzenia agitacji wyborczej w urzędach administracji rządowej i samorządu terytorialnego. Nie zakazuje wprost takiej agitacji na łamach wydawanych przez urzędy broszur, gazetek czy stron internetowych. PKW uważa jednak, że i te nośniki obejmuje zakaz prowadzenia agitacji wyborczej na terenie urzędów administracji. Złamanie zakazu niesie ze sobą sankcję - czytamy w podsumowaniu ww. artykułów na stronie prawo.pl.

Pełne wsparcie samorządów

Jednocześnie strony urzędów miejskich stały się miejscem przedwyborczej agitacji, podczas której wyraźnie widać już, że włodarzom związanym z Platformą Obywatelską i Lewicą puściły wszystkie hamulce. Nie tylko pod pozorem prowadzenia działań profrekwencyjnych de facto agitują na rzecz jednego z kandydatów, ale poszli już o krok dalej i posługują się nawet jego materiałami wyborczymi.

logogdansk

 Nie wahają się też przed wyrażeniem swojego poparcia wprost:

 - Koleżanki! Wierzę w siłę głosu kobiet! To my w dużej mierze bierzemy na siebie rozwój kraju i rozwój społeczny. Dla nas wymarzonym przyszłym prezydentem Polski jest Rafał Trzaskowski. On nas rozumie. Otacza się kobietami sprawczymi i pracowitymi. Oczywiście mamy na głowie wiele codziennych spraw, ale musimy też wziąć odpowiedzialność za Polskę. Mobilizujmy się nawzajem! - mówiła na wiecu wyborczym prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. 

Obok niej stały gdańskie urzędniczki i radne, niektóre w koszulkach, które mają charakterystyczny, pisany solidarycą wzór z napisem "Nie śpij, bo cię przegłosują". Widać to choćby na powyższym zdjęciu. Ten właśnie napis i kampania prowadzona pod tym hasłem widoczna jest od kilku tygodni na wielu gdańskich urzędach, billboardach, nawet na autobusach. 

Zebrani na opisanym wyżej wiecu nie ukrywali, że brali udział w agitacji:

- Akcja “Kobiety na wybory” prowadzona była przez sztab Rafała Trzaskowskiego w całej Polsce. Na Pomorzu wsparły ją prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim oraz działaczki samorządowe, radne, aktywistki i kobiety biznesu - czytamy na stronie gdansk.pl, będącej oficjalnym portalem miasta.

logo2 

Widać tam także pełną relację zdjęciową z wiecu poparcia. O samej stronie gdansk.pl lokalny portal trojmiasto.pl pisał tak:

 - 5,9 mln zł rocznie - tyle będzie kosztować utrzymanie miejskich serwisów, których wydawcą jest spółka Gdańskie Centrum Multimedialne. Lwią część tych kosztów generuje utrzymanie miejskiej strony gdansk.pl. I z każdym rokiem te koszty rosną.

We wsparcie dla Rafała Trzaskowskiego, które nieudolnie pozorowane jest jako kampania profrekwencyjna, włączone są także miejskie instytucje i zależni od pani prezydent urzędnicy. 

W zakładce “wybory” na wspomnianym wyżej miejskim portalu widać np. informację o tym, jak Basil Kerski, dyrektor ECS, “w emocjonalnym przemówieniu zaapelował”, by wszyscy “wzięli odpowiedzialność za nasz los, za naszą historię, tak jak w 1989 roku”.  

Równie mocno na rzecz kandydata Platformy Obywatelskiej agituje Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa. Nagrał on - w swoim gabinecie - spot namawiający do głosowania na Rafała Trzaskowskiego: 

Odpowiedź na pytanie o to, czy doszło tu do złamania prawa wydaje się dość oczywista. 

Zero hamulców, zero zasad, zero przestrzegania prawa, choć mówimy przecież o tej stronie polskiej sceny politycznej, która uwielbia roztaczać nad sobą nimb bojowników w walce o rzekomą praworządność.

Jak na te zachowania reaguje PKW i czy zamierza wyciągać z nich wnioski? Zapytaliśmy i czekamy na odpowiedź.

źr. wPolsce24

 

Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.
Polska

Wiadomości wPolsce24. Pełne Wydanie 14.09.2025

opublikowano:
2042059_4.webp
(fot. wPolsce24)
Dzisiejsze wydanie „Wiadomości” telewizji wPolsce24 skupia się na najważniejszych wydarzeniach politycznych i społecznych z kraju i ze świata.
Polska

Dlaczego w Chełmie zawyły syreny? Prezydent tłumaczy, że nie mieli wyjścia

opublikowano:
ship-139895_1280.webp
Prezydent Chełma zapowiedział już szkolenia dla mieszkańców (fot. ilustracyjna Pixabay)
Prezydent Chełma Jakub Banaszek tłumaczy, dlaczego w jego mieście zawyły syreny, gdy rosyjskie drony latały nad Ukrainą. Zapowiedział także szkolenia dla mieszkańców, bo wielu nie wiedziało, jak zareagować na alarm.
Polska

Rodacy ze Wschodu zamiast przybyszów z Afryki? Przemysław Czarnek o projekcie senatora Biereckiego: "Genialne"

opublikowano:
AWIK_Czarnek ok.webp
Przemysław Czarnek poparł projekt senatora Grzegorza Biereckiego dotyczący repatriacji i osadnictwa Polaków z terenu byłego ZSRR (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek zaapelował o jak najszybsze prace nad projektem repatriacyjno-osadniczym senatora Grzegorza Biereckiego. Chodzi o ściągnięcie do Polski
Polska

Co się wydarzyło w Polsce i na świecie? Podsumowanie „Wiadomości wPolsce24” 15 września 2025

opublikowano:
2043064_5.webp
(fot. wPolsce24)
Pełne wydanie Wiadomości wPolsce24 to przegląd najważniejszych wydarzeń w Polsce i na świecie.
Polska

TYLKO U NAS. Wicemarszałek Sejmu potwierdza: Rząd ukrywał fakty w sprawie zdarzenia w Wyrykach! „Nie przekazano mi żadnej informacji”

opublikowano:
bosak biedroń wierzbicki.webp
W programie "Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził, że podczas RBN nie informowano o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach (Fot. screen wPolsce24)
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził w programie „Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest” w telewizji wPolsce24, że podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego przedstawiciele rządu nie informowali o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach.