Nieprawidłowości w komisjach wyborczych? PKW wkracza do akcji

Informację o posiedzeniu przekazał Ryszard Kalisz, zaznaczając, że PKW zareagowała na sygnały o przypadkach nieprawidłowego przypisania głosów kandydatom.
"Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyborów na Prezydenta RP na podstawie sprawozdania przedstawionego przez PKW oraz po rozpoznaniu protestów" – napisał Kalisz w mediach społecznościowych.
Zgłoszenia z kilku miast
Dotychczas przypadki błędnego przypisania głosów ujawniono m.in. w Mińsku Mazowieckim i Krakowie. W komisji nr 13 w Mińsku Mazowieckim, zgodnie z oficjalnym komunikatem, pomyłkowo zamieniono wyniki Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, przy czym to Trzaskowski zdobył więcej głosów. Podobna sytuacja miała miejsce w komisji nr 95 w Krakowie.
Nieprawidłowości stwierdzono również w komisjach w Tychach, Grudziądzu i Strzelcach Opolskich. Szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego, Wioletta Paprocka, poinformowała, że zgłoszono już co najmniej cztery przypadki błędów, a wszystkie będą kierowane do PKW z wnioskiem o wyjaśnienie.
Wyniki wyborów pod znakiem zapytania?
Według wyników opublikowanych przez PKW, w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 1 czerwca, zwyciężył Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, uzyskując 50,89 proc. głosów. Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. Na Nawrockiego głosowało prawie 370 tysięcy osób więcej, wielu naukowców i statystyków wykazało już, że błędy pojedynczych komisji nie są w stanie zniwelować tej przewagi.
źr. wPolsce24