Polska

Kto huśta emocjami? Minister przyznaje: Były naciski, aby opóźnić zaprzysiężenie Nawrockiego

opublikowano:
pełczynska nowa ok
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie "Jeden na jeden" (fot. print screen TVN24)
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, wiceprzewodnicząca Polski 2050 potwierdziła w TVN24 wersję Szymona Hołowni, zgodnie z którą politycy koalicji rządzącej namawiali go, by nie zwoływał Zgromadzenia Narodowego w terminie. - Były naciski i to też publiczne – przyznała minister funduszy i polityki regionalnej.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wywołał burzę w piątek wieczorem, gdy na antenie Polsat News ujawnił, że wielokrotnie namawiano go, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na urząd prezydenta RP i dokonał w ten sposób "zamachu stanu".

O te właśnie słowa została zapytana Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie "Jeden na jeden" w TVN24.

- Wróćmy do początku całej tej historii, bo tu trzeba zobaczyć duży obrazek – zaczęła pani minister. - Odbyły się wybory, których wynik (...) nie satysfakcjonuje, jak rozumiem, wszystkich w naszej koalicji. Z tym że my, jako Polska 2050, od początku powiedzieliśmy tak: jest taki wynik wyborów, nie satysfakcjonuje nas, ale jest demokracja, szanujemy - przypomniała.

- Natomiast, muszę to powiedzieć: cała grupa polityków określonej partii, największej partii koalicyjnej, zaczęła huśtać nastrojami społecznymi, i nie chcę tu wymieniać personaliów – mówił dalej. Jedyne nazwisko, jakie wymieniła w tym kontekście to Roman Giertych, „bo to już tak oczywiste, że każdemu przychodzi do głowy”. I ci niewymienieni z imienia i nazwiska politycy przychodzili, zadawali pytania i sugerowali, że trzeba ponownie przeliczyć głosy. 

Dopytywana przez prowadzącego rozmowę Radomira Wita, czy jest to równoznaczne z zamachem stanu, odpowiedziała:

- Były naciski i to też publiczne, żeby nie doszło do zwołania Zgromadzenia (Narodowego – przyp. red.), żeby nie doszło o czasie do zaprzysiężenia prezydenta.

Na uwagę, że Hołownia powiedział, iż ktoś przychodził do niego z sugestiami w sprawie "zamachu stanu", pani minister potwierdziła: - Przychodzili do niego i sugerowali

Dociskana, kto przychodził, Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła, że "nie jest od tego, żeby te personalia ujawnić. - To się po prostu w przestrzeni publicznej pojawiało – powiedziała. Przypomniała jednak działania poprzedniego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który napisał do Hołowni, informując go o ponownym liczeniu głosów w wybranych komisjach. - Po co? - zapytała.

I choć słowa Hołowni o zamachu stanu polityk Polski 2050 uznała za ostre, to jednak nie zanegowała ich sensu. - Ja bym pewnie użyła słów, że to są działania mające znamiona, czyli nie tak ostro – powiedziała.

I zwróciła uwagę na sprytny zabieg. 

Teraz następuje przekierowanie uwagi na to, czy powiedział za mocno. A ja bym zwróciła uwagę na to, co jest najważniejsze: co się zdarzyło. To znaczy była ewidentna próba jakiegoś takiego zamącenia opinią publiczną i rozhuśtania nastrojów wokół wyborów, co jest czymś bardzo, bardzo złym, długoterminowo fatalnym dla państwa polskiego, bo zaufanie do procesu wyborczego jest fundamentem demokracji - oceniła.

Zdaniem Pełczyńskiej-Nałęcz "debata publiczna o wyborach ze strony ich koalicjanta została poprowadzona w sposób maksymalnie nieodpowiedzialny".

źr. wPolsce24 za TVN24

 

Polska

Trzeci tydzień bez wody! Policja bada możliwe celowe zatrucie wodociągu, a państwo zostawiło mieszkańców!

opublikowano:
Kosakowo 2025-12-11_19.40.37
W gminie Kosakowo na Pomorzu trwa kryzys, który mieszkańcy określają jednym słowem: katastrofa. Od trzech tygodni ponad 4 tysiące osób pozostaje bez dostępu do bieżącej, zdatnej do użytku wody. To efekt skażenia wodociągu bakterią E. coli, a sytuacja – zamiast zmierzać ku poprawie – komplikuje się z każdym dniem.
Polska

Zatrucie wody w gminie Kosakowo: Nerwowa reakcja wójt. Zaskakujące zachowanie przed kamerą

opublikowano:
Rafał Jarząbek relacjonuje na antenie wPolsce24 sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. W kilku miejscowościach położonych niedaleko Gdyni mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej i opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak jej reakcja na pytania dziennikarza okazała się zaskakująca.
(fot. wPolsce24)
Rafał Jarząbek relacjonuje sprawę zanieczyszczonej wody w gminie Kosakowo, o której informujemy na naszym portalu od kilku tygodni. Mieszkańcy od niemal miesiąca pozostają bez dostępu do wody pitnej. Opisują swoją sytuację jako „kataklizm”, porównując ją do życia „w strefie wojny”. Reporter telewizji wPolsce24 próbował uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie od wójt gminy, Euniki Niemc, jednak reakcja na pytania dziennikarza okazała się... dość zaskakująca.
Polska

Zabiorą Nawrockiemu ponad 200 milionów? Skazany za korupcję kumpel Tuska przedstawił plan zemsty

opublikowano:
gawłowski nawrocki
Stanisław Gawłowski z KO chce zabierać pieniądze Kancelarii Prezydenta (Fot. wPolsce24, Grzegorz Jakubowski/KPRP)
Skazany przez sąd pierwszej instancji za korupcję senator Stanisław Gawłowski forsuje pomysł odebrania Kancelarii Prezydenta 217 milionów złotych. Mówi wprost: to kara za weta Karola Nawrockiego.
Polska

Ależ mocne przemówienie! Prezydent miażdży rząd Tuska w rocznicę stanu wojennego. „Bohaterowie żyją gorzej, niż ci, którzy chcieli nas zniewolić”

opublikowano:
nawrocki stan wojenny
Prezydent Karol Nawrocki bardzo ostro skrytykował rząd Donalda Tuska za przywracanie wysokich emerytur esbekom (Fot. wPolsce24)
- Całkiem niedawno powrócił trzynasty grudnia – powiedział w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego prezydent Karol Nawrocki. Odniósł się w ten sposób do przywracania bardzo wysokich emerytur funkcjonariuszom komunistycznych służb.
Polska

Szokujące wyliczenia dotyczące urlopów. Aż trudno uwierzyć, ile trzeba tam zapłacić za nocleg!

opublikowano:
ceny w górach
W polskich górach coraz drożej (Fot. wPolsce24)
Aż o 70 procent podrożały w stosunku do ubiegłego roku noclegi w hotelach w Zakopanem – wynika z wyliczeń przedstawionych przez telewizję wPolsce24.
Polska

Mocny materiał Wiadomości wPolsce24 - rosyjskie kwity na Tuska

opublikowano:
Rosjanie mają kwity na Donalda Tuska?
Jakie kwity ma Putin na Tuska? (fot. wPolsce24)
Takiego zwrotu akcji mało kto się spodziewał, a na pewno nie Donald Tusk. Nic dziwnego, bo raport usunięty z domeny publicznej jest tylko raportem częściowym. Mówimy oczywiście o raporcie dotyczącym wpływów rosyjskich.