Nieoficjalny rekord zimna w Polsce – Litworowy Kocioł z historycznym mrozem

Litworowy Kocioł to naturalna niecka znajdująca się w Dolinie Litworowej u podnóża Krzesanicy, gdzie specyficzne ukształtowanie terenu powoduje intensywne gromadzenie się zimnego powietrza. Brak odpływu cieplejszych mas sprawia, że temperatury mogą tam drastycznie spadać.
Według portalu meteoprognoza.pl, miejsce to może być jedynym w Polsce, gdzie możliwe jest osiągnięcie nawet -50°C. Projekt badań nad tatrzańskimi mrozowiskami prowadzi dr Bartosz Czernecki z Zakładu Meteorologii i Klimatologii UAM, a wyniki pomiarów publikowane są na portalu mrozowiska.pl.
Czy padł rekord wszech czasów?
Dotychczasowy oficjalny rekord zimna w Polsce wynosił -40,6°C i został zanotowany w Żywcu w 1929 roku. Zdaniem dr. Czerneckiego, wynik z Litworowego Kotła to „najniższa wartość temperatury zmierzonej w Polsce w XXI wieku”, a także nowy rekord Tatr i pomiar zbliżony do absolutnego minimum historycznego.
IMGW podaje inne dane
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie potwierdził pomiaru z Litworowego Kotła, ponieważ nie jest to ich oficjalna stacja pomiarowa. Według IMGW, najniższą temperaturę minionej nocy odnotowano w Jakuszycach, gdzie termometry wskazały -21,5°C. W innych rejonach kraju było równie mroźno: w Szemudzie -20,2°C, w Kozienicach -17,6°C, a w Jeleniej Górze przy gruncie zmierzono -24°C.
Rekord czy nie – zima pokazuje swoją siłę
Bez względu na to, czy wynik z Litworowego Kotła zostanie oficjalnie uznany, jedno jest pewne – Polska doświadczyła jednej z najchłodniejszych nocy w tym stuleciu. To także przypomnienie o ekstremalnych zjawiskach pogodowych i ich wpływie na klimat górski. Choć IMGW nie uznaje pomiaru, Litworowy Kocioł udowadnia, że w Polsce wciąż mogą występować arktyczne mrozy.
źr. wPolsce24 za Interia.pl