Polska

Obozy zagłady już nie będą niemieckie? Pojawiły się "zastrzeżenia" ze strony "mniejszości"

opublikowano:
swietochlo.webp
(fot. screen za @1Star)
Wiele wskazuje na to, iż założony 26 maja 1943 roku obóz KL Eintrachthütte, w którym Polaków z Górnego Śląska mordowali najpierw Niemcy, a później komuniści (po zmianie nazwy na Obóz Zgoda), przestanie być "niemiecki", bo taka wersja nie spodobała się przedstawicielom mniejszości. Wokół sprawy i projektu renowacji obozu narosło mnóstwo kontrowersji, które próbowaliśmy wyjaśnić bezpośrednio w świętochłowickim magistracie.

- Rozpoczęły się prace przygotowawczo-budowlane, dzięki którym teren wokół bramy po byłym obozie Zgoda stanie się przestrzenią pozwalającą na godne upamiętnianie ofiar - poinformował urząd miejski w Świętochłowicach.

Projekt renowacji z dofinansowaniem MKiDN

Przypomnijmy, rozpoczęte prace są efektem zaakceptowanego przez resort Kultury i Dziedzictwa Narodowego - w marcu br. - projektu renowacji bramy obozu pracy w Świętochłowicach-Zgodzie.

Troska o tę ostatnią materialną pamiątkę po dawnym obozie, który w czasie drugiej wojny światowej stanowił podobóz KL Auschwitz, z oczywistych powodów nikogo nie bulwersowała. 

Okazało się jednak, jak zawsze, iż diabeł tkwił w szczegółach.

Gdy przeanalizowano szczegóły projektu dofinansowanego przez ministerstwo kultury, stało się jasne, że inicjatorzy zaplanowali nie tylko renowację wspomnianej bramy. Na agendę trafiło również uporządkowanie terenu i... zmiana napisu na makiecie obozu, którą odsłonięto w 2022 roku. 

Dlaczego? Oryginalny zapis: "Obóz dwóch totalitaryzmów – niemieckiego i komunistycznego" nie... podobał się politykom mniejszości niemieckiej. Niemcy i wspierających ich politycy w Polsce zaproponowali napis: „Obóz dwóch totalitaryzmów – nazistowskiego i komunistycznego”.

W marcu sporu nie rozstrzygnięto, a dziś temat powrócił, gdy górnośląskie miasto poinformowało o rozpoczętych pracach renowacyjnych na terenie dawnego obozu:

- Pojawią się tam nowe alejki, uzupełniona będzie kostka, postawione zostaną ławki, nowe lampy, a teren do przemówień przeniesiony zostanie do tyłu, aby był bezpieczny dla gości. Renowacji poddana zostanie również sama brama, będąca cichym świadkiem historii. Jest to bowiem autentyczny relikt przeszłości pamiętający wydarzenia dziejące się na terenie obozu. Jest ona wpisana do rejestru zabytków woj. śląskiego - czytamy na stronie internetowej urzędu miejskiego.

Nic o makiecie, choć to ona wzbudziła wcześniej największe kontrowersje.

Larum grają

Czy udało się ostatecznie ustalić, jaki napis się na niej znajdzie? Próbowaliśmy dowiedzieć się czegoś więcej w urzędzie miasta w Świętochłowicach. Niestety, poinformowano nas, iż prezydent miasta Daniel Beger przebywa na urlopie. Rzeczniczka - w miłych i stanowczych słowach -  poinformowała, że o niczym - bez zgody szefa - w tej kwestii nie będzie i nie może mówić.

Czyżby to jednak Niemcy okazali się zwycięzcą boju o historię w polskim mieście? 

W tej sprawie zabierają już głos politycy związani z obecną opozycją:

Polska polityka historyczna na usługach niemieckiej polityki historycznej - zaalarmowała na portalu X poseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Kwiecień.

Przypomnijmy, kiedy w marcu br. (po decyzji MKiDN o dofinansowaniu projektu) temat relacjonowano w mediach, urząd miasta w Świętochłowicach informował, że "ostateczna decyzja dotycząca nowej wersji napisu jeszcze nie zapadła".

Portal dzieje.pl przypominał z kolei słowa prezydenta Begera, który w styczniu br. na antenie TVP3 Katowice powiedział, że w jego ocenie napis powinien zostać zmieniony tak, aby "zawierał dwa totalitaryzmy, czyli faszystowski i komunistyczny".

Czy na kolejnym odcinku aktualnie rządzący ustąpili Niemcom? 

źr. wPolsce24

Salon Dziennikarski

Zabójstwo Charliego Kerka – lewicowy ekstremizm i ostrzeżenie przed polityczną przemocą

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-13 104516.webp
Tragiczne wydarzenia związane z zabójstwem Charliego Kerka wstrząsnęły Ameryką i światem, otwierając debatę o rosnącej roli przemocy w polityce. W naszym wideo omawiamy nie tylko sam dramat, lecz także szerszy kontekst ideologiczny, historyczne paralele i ostrzeżenia, które płyną również dla polskiego życia publicznego.
Polska

To cud, że dron nikogo nie zabił! Poruszające słowa ofiar ataku

opublikowano:
2039152_6.webp
Dron spadł na dom rodziny Wesołowskich (fot. wPolsce24)
- Nagle usłyszałam huk. Ten samolot, to wszystko... wybiegliśmy na dwór. Tam zobaczyłam gruzowisko. Całe podwórko zasypane, blachą, pustakami, żużlem - powiedziała w rozmowie z Polsat News Alicja Wesołowska z miejscowości Wyryki - Tam był dorobek naszego życia - dodaje.
Polska

Prezydent Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Krótki komunikat, mowa o gwarancjach

opublikowano:
nawrocki rozmawia z trumpem.webp
Prezydent Karol Nawrocki podczas rozmowy z prezydentem Donaldem Trumpem (Fot. Mikołaj Bujak/KPRP)
Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem o rosyjskich dronach, które naruszyły w nocy z wtorku na środę polską przestrzeń powietrzną.
Polska

Prezydent Nawrocki: Polska nie wystraszy się Rosji

opublikowano:
2039665_2.webp
Karol Nawrocki podczas wystąpienia w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach
Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną było próbą sprawdzenia naszej gotowości do reakcji i funkcjonowania mechanizmów w ramach NATO. – Wszystkie te testy zdaliśmy – podkreślił podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Polska

Wiadomości - pełne wydanie 12 września 2025

opublikowano:
2041038_3.webp
(fot. wPolsce24)
NATO odpowiada na naruszenie przestrzeni powietrznej uruchomieniem misji "Wschodnia Straż". Dania, Wielka Brytania, Niemcy i Francja wzmocnią sojuszniczą obecność na wschodniej flance - to informacja, która otwiera dzisiejsze wydanie "Wiadomości" wPolsce24.
Polska

Gorszące sceny na Festynie Rodzinnym. Skandaliczne zachowanie organizatora

opublikowano:
Wejherowo.webp
- Jest pan chamski i bezczelny! – usłyszał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski w odpowiedzi na pytanie o nazwisko mężczyzny, który wcześniej przedstawił się jako organizator imprezy „Piknik rodzinny w Wejherowie”.