Barbara Nowacka chce znieść kolejną ocenę z uczniowskich świadectw. Nie zgadniecie czego dotyczy zmiana

Według informacji podanych przez "Newsweek", zespół ds. praw i obowiązków ucznia przy MEN pracuje nad reformą, bazując na zaleceniach ekspertów Instytutu Badań Edukacyjnych. Jednym z kluczowych pomysłów jest zastąpienie dotychczasowej oceny opisem zachowania ucznia. Nowy system miałby polegać na bieżącym, rozwojowym opisie, który uczeń przygotowywałby samodzielnie, ale we współpracy z wychowawcą i zgodnie z krajowymi kryteriami.
Ministerstwo przekonuje, że chce uniknąć chaosu, dlatego planowany jest okres przejściowy. Zmiana miałaby być wprowadzana stopniowo, aby nauczyciele i uczniowie mogli dostosować się do nowych zasad.
Sceptycyzm wśród nauczycieli
Choć MEN zaznacza, że na razie nie ma mowy o oficjalnych pracach legislacyjnych, to plany budzą obawy wśród nauczycieli. Informator "Newsweeka" zwraca uwagę na dodatkowe obowiązki administracyjne, które spadną na pedagogów.
"Nauczyciele się załamią. Dojdzie im jeszcze więcej papierologii i jeszcze więcej poświęconego dla szkoły czasu" – komentuje.
Co z nagrodami i świadectwami z wyróżnieniem?
Obecnie ocena z zachowania wpływa na wyróżnienia dla uczniów. Świadectwo z czerwonym paskiem otrzymują ci, którzy oprócz wysokiej średniej mają również wzorowe zachowanie. Brak tej oceny może wpłynąć na system nagradzania uczniów oraz ich szanse w procesie rekrutacji do szkół średnich.
Nowa propozycja MEN zmienia podejście do oceny uczniów, ale rodzi pytania o jej praktyczne konsekwencje. Czy nowy system będzie bardziej sprawiedliwy i motywujący, czy raczej skomplikuje pracę nauczycieli i zaburzy dotychczasowe zasady funkcjonowania szkoły? Odpowiedź na to pytanie przyniosą dopiero konsultacje i kolejne etapy prac nad reformą.
źr. wPolsce24 za polsatnews.pl