Nowacka zabierze dzieciakom WF? Dziwny pomysł "proobronny" minister Nowackiej

Premier Donald Tusk i jego ludzie starają pokazać się Polakom jako odpowiedzialni liderzy, zainteresowani zwiększeniem bezpieczeństwa kraju. Ministrowie prześcigają się w pomysłach na uczynienie Polski militarną potęgą. Problem w tym, że niektóre z nich są co najmniej dyskusyjne...
Eudukacja seksualna zostaje, ale na W-F stanie się przysposobieniem obronnym
Zarządzane przez Barbarę Nowacką Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza przeprowadzić gruntowną reformę programową, aby włączyć do podstawy szkolnej zajęcia z zakresu obrony cywilnej oraz przygotowania na wypadek wojny. Co ciekawe, Nowacka nie zamierza w tym celu poświęcić żadnego z przedmiotów wprowadzonych za jej kadencji – czyli edukacji zdrowotnej lub edukacji obywatelskiej. Zamiast tego szefowa resortu edukacji woli... ograniczyć lekcje wychowania fizycznego.
Kompetencje ruchowe i wytrzymałościowe
– Trwają prace nad podstawą programową z wychowania fizycznego, gdzie, na moją prośbę, po konsultacjach z Ministerstwem Obrony Narodowej, będzie więcej zajęć, które będą przygotowywały młodzież do klas mundurowych, ale dawały też komponent z obrony cywilnej. Młodzież oczywiście musi mieć wszystkie kompetencje ruchowe, ale w tych trudnych czasach kompetencje wytrwałościowe, wytrzymałościowe, umiejętności radzenia sobie w sytuacjach trudnych, też fizyczne, są bardzo potrzebne – powiedziała szefowa MEN Barbara Nowacka.
Źr.wPolsce24 za Do Rzeczy