Giertych "rozjechany" za nakręcanie histerii o fałszerstwie. "Szkodzi państwu polskiemu" - mówi posłanka Razem

"Przy każdych wyborach pojawiają się protesty. Pomyłki się zdarzają, to oczywiste, że trzeba je wyjaśnić" – zaznaczyła Zawisza. – "Ale to nie jest taka skala, która pozwala unieważnić wyniki. Wbrew temu, co mówią Silni Razem i niektóre osoby związane z Platformą Obywatelską. Taka narracja szkodzi państwu i procesowi wyborczemu" – dodała.
„Podważanie procesu wyborczego to zagrożenie”
Zawisza przestrzegła przed „rozkręcaniem atmosfery ukradzionych wyborów”, podkreślając, że każdy komitet ma prawo zgłaszać przedstawicieli do komisji, a cały proces liczenia głosów jest transparentny i zakłada obecność członków różnych opcji politycznych.
"System jest tak skonstruowany, by fałszerstwo było niemożliwe. Choć oczywiście pomyłki mogą się zdarzyć" – przyznała.
Mocna odpowiedź Giertychowi
Na koniec posłanka miała do Giertycha radę: "Radziłabym panu Giertychowi, żeby napił się szklanki wody i zastanowił, czy to, co robi, naprawdę służy państwu polskiemu. Bo jego działania są bardzo szkodliwe!"
źr. wPolsce24 za polsatnews.pl