Polska

Nie chcą imigrantów w mieszkaniach, szkołach i internatach. Pierwsza taka uchwała w Polsce

opublikowano:
AS_DSC06426_20240219.webp
Nielegalni migranci we Włoszech (fot. Fratria.pl/Andrzej Skwarczyński)
Mieszkańcy Suwałk domagają się od rady miasta przyjęcia uchwały, w której zakazane zostanie organizowanie zbiorowego i indywidualnego zakwaterowania cudzoziemców. Przepisy mają dotyczyć miejskiego majątku: mieszkań komunalnych, szkół, internatów i innych budynków należących do gminy.

Takiej uchwały jeszcze nie było. Mieszkańcy Suwałk, którzy od kilkunastu dni walczą z planami władzy, chcącej w ich mieście stworzyć Centrum Integracji Cudzoziemców (CIC), wpadli na ciekawy z punktu prawnego pomysł: złożyli projekt uchwały zakazującej zbiorowego i indywidualnego zakwaterowania cudzoziemców w miejskich mieszkaniach, szkołach, internatach i innych zasobach miasta.

Oznaczałoby to faktyczne zablokowanie możliwości relokowania do Suwałk imigrantów z Afryki czy Bliskiego Wschodu. Chyba, że np. znalazłby się prywatny sponsor, który za swoje pieniądze postawi budynek dla przybyszów.

Mobilizacja społeczeństwa

- Jesteśmy społeczeństwem, które zmobilizowało się w momencie, kiedy dowiedzieliśmy się, że grozi nam utrata naszego bezpieczeństwa – powiedziała podczas konferencji inicjatorów wniesienia uchwały Jolanta Radzewicz. Dodała, że obecnie w Suwałkach jest bezpiecznie i chce, by tak pozostało. Pod projektem uchwały zebrano 2200 podpisów.

Prezydent miasta mówi o "politycznej hucpie"

Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz twierdzi, że nie wykona żadnej decyzji wojewody związanej z powołaniem centrum. Jednocześnie jednak oskarża mieszkańców protestujących przeciwko takim planom o robienie „politycznej hucpy”.

- Czas na rozmowę i dyskusję, co wspólnie możemy zrobić, a nie insynuowanie, że jesteśmy baranami i kretynami manipulowanymi przez polityków - odpowiedzieli prezydentowi i radnym przeciwnicy budowy Centrum Integracji Cudzoziemców.

źr. wPolsce24 za PAP, suwalki.info

 

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.