MSWiA reaguje na paraliż dróg. Zapowiedzieli wzmożone kontrole kierowców. Znamy szczegóły

Jak informował wcześniej portal wPolsce24, wczoraj śnieżyce i wiatr sprawiły, że warunki drogowe uległy istotnemu pogorszeniu. Najgorzej było na trasie S7, gdzie setki pojazdów utknęły w wielokilometrowych korkach.
Sytuację pogorszył fakt, że ciężarówki utykały na podjazdach, blokując ruch. Uniemożliwiało to utworzenie tzw. korytarzy życia, przez co służby nie mogły dotrzeć tam, gdzie były potrzebne. W środę minister M. Kierwiński wziął udział w odprawie z udziałem kierownictwa MSWiA, na którą zaproszono także wojewodów z województw, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza, przedstawicieli służb podległych pod resort oraz przedstawicieli PKP i GDDKiA.
Po jej zakończeniu ogłosił, że ministerstwo planuje wzmożone kontrole TIR-ów.
Jego zdaniem kontrola stanu technicznego samochodów ciężarowych zapobiegnie powstawaniu wielokilometrowych zatorów, takich jak ten, który miał wczoraj wieczorem miejsce na S7 w powiecie ostródzkim.
- Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości co do stanu technicznego pojazdu, te pojazdy będą odsyłane na parkingi aby nie dochodziło do sytuacji, że mogą zablokować przejazdy – podkreślił.
Dodał, że w związku z prognozowanymi dalszymi opadami śniegu możliwe są zmiany w organizacji ruchu.
Równocześnie dziś rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec poinformował, że ruch na S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim, gdzie wczoraj doszło do zatorów, został udrożniony i odbywa się jednym pasem.
Dodał, że służby robią wszystko, by ta trasa jeszcze dziś była całkowicie udrożniona.
- W godzinach nocnych na najbardziej newralgicznych odcinkach pracowało 21 pługopiaskarek, dziś będą tam skierowane dodatkowe ciężkie pługi z wirnikiem, chcemy jak najszybciej doprowadzić do pełnej przejezdności tej drogi – podkreślił.
źr. wPolsce24











